Sluz/plamienie/brak okresu/ czy komuś przytrafiło się coś podobnego ?

Witam serdecznie, mam pytanie do kobiet znających się lepiej niż ja w tych sprawach. Mianowicie pół roku temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Nie staramy się o dziecko jakoś specjalnie,ale zdajemy sobie sprawę że to już czas i cieszyłabym się gdybym zaszła w ciążę. Od odstawienia tabletek pół roku temu do tej pory miesiączki były regularne, przychodził piątek i miesiączka się pojawiała. W grudniu miesiączkowałam od 15 do 20 . Miesiączka zazwyczaj trwa około 6 dni. 4 stycznia pojawiło się plamienie które trwało 3 dni. Termin wizyty u ginekologa na badania miałam 15 stycznia. I to w tym dniu powinna pojawić się miesiączka. Lekarz zrobił USG,powiedział że wszystko jest w porządku,oraz że prawdopodobnie miałam owulację na 5 dni przed spodziewaną miesiączką , i że lepiej zrobić badania hormonalne tak na wszelki wypadek. Powiedziałam mu,że powinnam w tym dniu dostać miesiączke więc ustaliliśmy,że gdy tylko się pojawi,mam mu napisać sms w pierwszym dniu miesiączki tak,by wypisał skierowanie do szpitala na te badania hormonalne. Dziś mija 9 dzień od wizyty u ginekologa,a miesiączki nadal brak . Co więcej,w przeddzień spodziewanej miesiączki poczułam "spływające ciepło".Byłam pewna że to miesiączka,zamiast tego zobaczyłam baardzo dużą ilość śluzu przezroczystego i ciągnącego . Czy któraś z was miała coś takiego ? Czy zadzwonić do lekarza ? Pozdrawiam.