Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zawiedzona przyszłością?

Ktoś pogada? Smutno trochę... :(

Polecane posty

Gość Zawiedzona przyszłością?

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedzona przyszłością?
Bo się zastanawiam co osiągnę w przyszłości skoro teraz prawie nie mam nic:( pracy nie ma a wszystko trzeba opłacać. Pracuje tylko mój narzeczony nawet nie mamy jak ślubu wziąśc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego zawiedziona?
No teraz może i jest problem ze znalezieniem pracy, ale to minie. Kilka miesięcy, może rok i będzie łatwiej. Nie poddawaj się. Szukaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedzona przyszłością?
Mieszkamy na mieszkaniu moich rodziców, którzy są za granicą... Mamy tylko swoje meble sprzęt rtv i agd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvvvvvvvvvvvvvvvvv
Ja szukam już 2 lata pracy, też nic nie mam, ani pracy, ani dziecka. Mam tylko (albo aż) kochanego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego zawiedziona?
No młodzi w naszym kraju nie mają się łatwo. Sam jestem przed 30 i mieszkam jeszcze z rodzicami. :/ No ale nie stać mnie na zakup mieszkania. Powoli zbieram i wierzę, że będzie lepiej za jakiś czas. Mam marzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedzona przyszłością?
Szukam i szukam. Ale oni mają zawsze jakieś ale. Szukam już prawie 4 miesiące i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedzona przyszłością?
Ivv... Ja też nie mam dziecka a tak bardzo bym już chciała :( niestety pieniądze są potrzebne. Pracowałam w markecie ale zwolniłam się bo nie wypłacali mi pieniędzy i jeszcze umowę zlecenie miałam. Masakra totalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedzona przyszłością?
Ja już nawet jako niania szukałam i niestety bez skutecznie bo jak nie w moim mieście tak że już mają kogoś a dopiero ogłoszenie dane. Porażka. Wszyscy w agencjach które pośredniczą pracę znają mnie na pamięć bo co chwilę przychodzę i pytam. I cv też i wysłałam mailem i zawozilam osobiście. A dostaje tylko telefony z zasranych banków o kredyty czy ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stusutusutusutust
Kurcze.. trudne. A może poza miejscem zamieszkania? Wiesz, można znaleźć czasem tanie lokum, u kogoś pokój wynająć, czy coś.. tak na pierwszy miesiąc to może Ci rodzina dołoży, a potem z wypłaty może się da? Trzymaj się, pewnie coś się znajdzie w końcu, nie cały czas będzie dołek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pis rządził obniżal podatki,gospodarka nabierala tempa.że do remontu łazienki trzeba było szukać dwa miesiące fachowca.gdzie w ogłoszeniach więcej rubryk było-zatrudnię. Niż-szukam pracy. To wy jako entelegencyja uwierzyliście temu chyżemu rujowi i reszcie popaprańców.uwierzyliście w zieloną wyspę to teraz macie tą wyśę.oglądajcie dalej te jedynie niezależne tvn.y polsaty.patrzcie i dalej pozwalajcie sobie wpajać że czarne jest białe. Niech wam wcisną że biale to nie biale ale sino koperkowy róż. AMEN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×