proszę pomocy

Ma pytanko w sprawie współżycia a mianowicie wszystko od początku było w gumce(nie pękła itd) i wytrysk na piersi po czym chłopak to wszystko wytarł papierem toaletowym a następnie wstaliśmy i mnie przytulił że członek dotknął mojej pochwy i warg tak że mogły być jakieś pozostałości spermy jak sadzicie mam się obawiać takiej sytuacji?

Absoleunie nie masz się czego obawiać. Co innego gdybys wycierała się po kapieli jego ręcznikiem, to wtedy oorawdopodobieństwo jest duzo większe

a dla odmiany, moj pan profesor zawsze mawial... "uwazajcie dziewczyny, bo przyroda lubi platac figle".... wiec uwazaj na siebie :)

a jak mogły pozostałości spłynąć jak myślisz?

W czaasie studiów , na 1 roku, pszedłem z dziewczyna do łóżka. Był to moj pierwszy raz, jej też. Zaczeliśmy się pieścić i nagle moj penis , jakos tak wslizgnał się doo jej dziurki, ale zaraz g wyjalem. Totalne się zeschizowalismy. Byłem pewien , że bedzie ciąża, nie spałem 2 tygodnie, nie jadłem, ona kupował testy . Z perspektywy czasu uznaje to za totalna głupotę, nawet nie doszło do penetracji a my mielismy w gaciach...Wszystko ustło az dostała okres, czego i tobie życzę

no tak też po wytrysku nie było penetracji tylko to przytulanie to mówisz nawet jakby były pozostałości to nie możliwe żeby była ciąża też zaczynam współżyć i te schizy...

olcia, jesli naprawde dopiero zaczynasz wspolzycie, to naprawde bardzo uwazaj. ostatnio mialam do czynienia z 16 i 17 letnimi ciezarnymi dziewczynkami. pisze dziewczynkami, bo dla mnie to dzieci. przyszle matki... i to takie juz-tuz. im sie tez wydawalo, ze nic nie bedzie.... a tu bec. tylko jedna powiedziala, ze to planowana ciaza. myslisz, ze w tym wieku mozna planowac ciaze? moim zdaniem NIE. to jest czas na zabawe i nauke... poznawanie swiata, ale z tej pieknej strony... pierwsze milosci i uniesienia, a nie ........PIELUCHY PAMPERS, NOCNE PLACZE (nie wiadomo dlaczgo) CZKAWKI, KOLKI, INFEKCJE i inne ..... ktore niosa ze soba zniecierpliwienie...... bo inne dziewczyny sie bawia..... A JA!!!!! ...... mam wlasnie TO nosek do gory, zyj madrze..... no i seksuj sie rozwaznie ;)

frida6 nie schizuj dzewczyny jak się zabezpiieczaja to wszystko będzie dbrze. W zasadzie jak masz stałeg partnera to kocha się z nm bez zabezpeczenna ile wleze, byleby on nic w srodku nie zostawił:) Nie ma żadnej ciąży, nawet z takim przytulaniem. Nie zamoczył przecież, tylkko sobiemiział. zaden plemnik w życiu by się nie przedostał w takich warunakch, twoje środowisko w pochwie jest bardzo worgie dla plemników , w kńcu z paru milionów po stosunku dociera tylko jeden, a reszta gine po droodze...

nie chce stresowac, tylko ostrzegam :) a to zupelnie co innego. niech sie mizia, to przciez naturalne.... ale uwaznie. po co sobie utrudniac start zyciowy. nie jestem histeryczka, tylko praktyczka ;)

a może przytrafiło Ci się coś podobnego?

akurat nie :) mialam 20 lat kiedy urodzilam pierwsze dziecko. drugie jako 35 latka. doskonale widze roznice :) smiem twierdzic, ze nawet 20 lat, to ciut za wczesnie na takie obciazenie i odpowiedzialnosc...... no, ale zycie jest zyciem. kazdy musi je przerobic na wlasnym tylku. cudzych opowiesci mozna tylko posluchac ;).... wiadomo, ze kazdy sluchajacy jest madrzejszy od opowiadajacego.... no i oczywiscie nie jest taki glupi, jak tamten :D

Frida6proszę napisz mi jako doswiadczona kobieta czy w takiej sytuacji jaka opisałam była by mozliwosć?