Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Młody człowiek

ten brak pracy wykończył mnie

Polecane posty

Gość Młody człowiek

od września gdzie zakończyłem pracę sezonową właściciel mówił że postara mi się załatwić w firmie gdzie jest kierownikiem pracę - nie załatwił kogo innego zatrudnili /;;/;/;/;/ w pazdzierniku otwierał facet nowy sklep monopolowy - byłem na rozmowie i powiedział że jak za 2 dni się nie odezwie to kogo innego wezmie - nie odezwał się . w listopadzie znalazłem jedną ofertę jako kucharz bo taki zawód mam a drugą w sklepie w sklepie kogo innego zatrudnili a tam w tej restauracji facetka powiedziała że za daleko mieszkam i chce kogoś na miejscu. a w tym roku w styczniu była oferta pracy kucharza w nowo otwartej knajpie i jak zadzwoniłem to powiedziała że może dopiero za miesiąc kogoś przyjmie bo mały ruch i ledwo na siebie wyrabiają - ręce mi całkiem opadły ;/ Już nie mogę..... Wykańcza mnie siedzenie w domu, szukanie pracy, chodzenie na rozmów gdzie są już "ustawione"stanowiska..i wykancza mnie sytuacja w tym kraju. Kazdy moj dzien to leki na uspokojenie. Nie mam apetytu, nie mogę spać , nic mi sie nie chce........a co najgorsze mieszkam w takim zadupiu że 0 szans na robotę prawię . a starzy nic nie chcą mi pomóż w tym kierunku 0 po prostu...żeby powiedzieli masz te 1000 zł na start idz pokój opłać na lokatornym znajdz prace a tu nic aż wstyd się przyznać do tej rodziny....../;/;/;/;wgl aż się płakac chce ....a co wy o tym sądzicie ... jest jakieś wyjście bo ja to chyba naprawdę sie rozchoruje i w depresje wpadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×