Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak sie dzis zastanawiam

żony na utrzymaniu a prezent dla meza

Polecane posty

Gość tak sie dzis zastanawiam

Hej:) Mam pytanie do żon będących na utrzymaniu mężów- czy nie jest Wam niezręcznie kupować swoim mężom prezenty (na urodziny, imieniny, rocznice itp.) z pieniędzy, które to on zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuhghyuio
ja zarabiam miliony a kochanek ciut mniej .O co ci chodzi poczwarku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123 132 123
to co sie odzywasz jak temat ciebie nie dotyczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
haaalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
ja utrzymuje męża a mnie kochanek a pena przyjmuje od ojca to najlepszy układ wzajemnie adorujący sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
potraficie dorabiac rogi :) bo ja robie to wyśmienicie taśmowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
usmialam sie niezle zabawne podszywy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chyba taki jest pomiędzy nimi układ - on pracuje - ona zostaje w domu np . wychowując dzieci :) Co jest dziwnego w takim układzie i pieniądzach w nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
jestem dziwa kocham peny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie dzis zastanawiam
Nic dziwnego. Chodzi mi o to, czy taka kobieta nie czuje się gorsza, że nie może mu kupić czegoś...przecież jak kupuje z jego pieniędzy, to tak jakby on to sobie sam kupił. Niedługo muszę odejść z pracy i będę jakiś czas na bezrobociu (dopóki nie znajdę nowej pracy) i zastanawiam się jak to wytrzymujecie, gdyż ja od 19 roku życia utrzymuje się sama i zawsze byłam niezależna finansowo, dopiero teraz będę zależna i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nie chcę czuć się gorsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuje - bo chce
czuje sie dobrze w pracy. Dzieci tez zadowolone ze mama normalna. Dla mnie to sytuacja komiczna brac kase od meza dla niego na prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie tez
nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, ze kupuje mezowi prezent za jego pieniadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kupowaniu prezentu nie chodzi tylko o pieniądze. właściwie to są one drugorzędne. liczy się to, jaki to będzie prezent - jego jakość odzwierciedli to, czy żona zna męża, jego potrzeby itp. i to jest wartość dodana do tych pieniędzy. poza tym prezent nie musi być materialny - równie dobrze taka żona może zorganizować super piknik czy kolację zamiast kupować coś materialnego. no i jeszcze trzecia opcja: własne oszczędności. ja przez pewien czas byłam na utrzymaniu, jeszcze wtedy narzeczonego, ale miałam swoje pieniądze i raczej z nich kupowałam mu prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×