Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxxx25252525252525

nie czuje sie wazna i kochana

Polecane posty

Gość xxxxx25252525252525

Witajcie. Nigdy wczesniej nie korzystalam z forum jako uzytkownik. Chcialam sie tylko dowiedziec jak moje problemy wygladaja dla ludzi z zewnatrz i co ciekawego moga mi powiedziec. Otoz tak. Jestem w zwiazku z chlopakiem juz od 6 lat.Poznalismy sie majac 19 lat. Pierwsze 3 lata byly idealne. Pomimo tego ,ze sie klocilismy to i tak mozna bylo uznac nas za wspanialy zwiazek. Pozniej nastala era dopalaczy i trawki o co sie klocilismy bo martwilam sie o niego. Zaczal miec dla mnie malo czasu a pozniej juz w ogole i po jakims czasie moj kochany stwierdzil , ze przestal mnie kochac. Powiedzial mi to prosto w twarz.Przez pare miesiecy prrobowalam pisac , prosic zebysmy sie pogodzili. On odpowiadal wiecznie ,ze nie wiem... Wpadl w nowe towarzystwo. Zaczal poznawac mnostwo ludzi..mlodsze dziewczyny. Nie umialam dac sobie z tym rady wiec postanowilam wyjechac na jakis czas i odzyc. Gdy on sie o tym dowiedzial stwierdzil , ze on nie jednak kocha ale nie zatrzymywal mnie przed wyjazdem. Powiedzial, ze bedzie na mnie czekal. Podczas mojego rocznego wyjazdu mielismy ze soba kontakt caly czas. Odwiedzialm swoje miasto parokrotnie i wiekszosc czasu spedzilam z nim. Byly momenty rowniez , ze pisal do mnie , ze to koniec i ze trzeba ruszyc dalej. Wtedy znowu cierpialam ale nie chcialam dluzej walczyc po czym on po tygodniu czy miesiacu znowu twierdzil , ze tylko mnie kocha. W kazdym badz razie wrocilam na stale po obietnicach zmian. Rzucilam wszystko by byc szczesliwa. Niestety miesiac bylo idealnie a pozniej dowiadywalam sie o jakis dziewczynach i to mlodszych.Widzialam wiadomosci w telefonie i na fb. Pisal do kilku , ze pieknie wygladaja , z jedna spotykal sie na papierosa i zreszta jak jest pijany wypisuje do niej dalej. Caly czas poznaje inne dziewczyny i wydaje mi sie , ze sie nimi fascynuje a mnie traktuje jak ostatnie scierwo. Teraz ukrywa przede mna telefon , nie chce zabierac mnie na imprezy bo jak uwaza , z dziewczyna sie nie imprezuje.Wiekszosc czasu spedza z kolegami a ze mna moze zobaczyc sie raz na tydzien albo i rzadziej, chociaz uwaza i mowi mi , ze mnie kocha ale nie potrzebuje sie ze mna codziennie widywac. Sam od siebie nie zadzwoni , nie napisze. Nie interesuje sie co robie w ciagu dnia. On nie jest latwym czlowiekiem i zdaje sobie z tego sprawe. Ale czuje sie niepotrzebnaw jego zyciu. Jak probuje z nim rozmawiac to slysze tylko : spoko , to znajdz sobie innego, wkurwiasz mnie. Nie wiem w jaki sposob mam naprawic ta relacje. Czasem wydaje mi sie , ze on przestal mnie kochac , nawet mu o tym powiedzialam ale on zaprzecza. Boli mnie to , ze inne dziewczyny traktuje jak ksiezniczki a mnie potrafi nawet wyzwac od tepej dziwki. A ja mimo to nie potrafie sie uwolnic od tej milosci bo to moj pierwszy chlopak i wszystko co jest w moim zyciu jest zwiazane z nim. Wszystko zawsze robilam pod niego. Zeby mu bylo dobrze i zeby byl szczesliwy. Chcialam tego samego ... Chcialam czuc sie kochana, piekna i najlepsza dla niego. Zaponialam wspomniec , ze zaczal spozywac duze ilosci alkoholu. Dochodzilo do tego , ze codziennie musial sie czegos napic. Sama nie wiem po co to napisalam i jakich porad czy wnioskow chcialabym od was uslyszec.Moze po prostu chcialam sie wygadac bo siedze o 2 w nocy i mysle o mojej milosci , ktora kiedys byla idealem a przemienila sie w cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SRUM TUM TUM
a przez kogo chcesz byc powazana? masz szmaciarze przy boku ALE SAMA JESTES NIE LEPSZA przeciez ty nie masz odrobiny ambicji.a skoro jej nie masz to co wymagasz od drugiego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, szanuj się. Wiem, że go kochasz i bardzo trudno Ci to zostawić, ale to jest jego wybór i nie Twój. Na razie uczysz go, że może pójść w długą, pobawić się a potem jak będzie miał gorszy dzień to do Ciebie wróci. Potem mu sie polepszy i znowu pójdzie się bawić. To dzieciak, a nie facet dla Ciebie. Postaw ultimatum i bądź konsekwentna. Jeśli chcesz z nim być to postaw mu wymagania. Pokaż na co zasługujesz. Jeśli ich nie spełni to znaczy, że ma Cię w d***e i to jest JEGO DECYZJA żeby nie budować z Tobą związku. Będąc na każde jego zawołanie tracisz w jego oczach, bo o nic nie musi się starać. Jak ma Cie docenić? Za co? Utwierdzasz go tylko w przekonaniu, że może sobie robić co chce a ty i tak mu wszystko wybaczysz. TO NIE JEST MIŁOŚĆ. To jest nadużywanie czyjejś dobroci. Nie daj się robić w balona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×