najgorsza rocznica związku w życiu

Cześć. Mam pewien problem. Moj facet od ok. 2 tyg. sie dziwnie zachowuje: jest oschly, nie okazuje uczuc, czesto sie klocimy itp. Wczoraj byla nasza 2 rocznica zwiazku.. jakas porazka. Nie dosc ze sie dlugo spoznil to jak mu napisalam czy ma zamiar wgl przyjechac to odpowiedzial ze tak ale w taki sposob jakby mi robil łaske ze wgl przyjedzie. Jak w koncu przyjechal to zabral mnie na kolacje i deser. Nie odzywal sie podczas tego wypadu prawie w ogole.. jak pytalam co jest to odpowiadal ze nic. Traktowal mnie jeszcze tam jakbym byla nikim.. bylo mi bardzo przykro. Jak wrocilismy do domu to juz prawie sie nie odzywalismy.. jeszcze mu cos tam powiedzialam o kasie a ten mi powiedzial ze jak jestem z nim dla kasy to mam sobie innego znalezc, chociaz mi o to wgl nie chodzilo. Powiedzialam mu ze ma jechac do domu, lecz tego nie zrobil. Z 2h sie do niego nie odzywalam, tylko lezalam i plakalam- chociaz tego i tak nie zauwazyl.. nie wiem co mam myslec, robic. Prosze o pomoc.

najlepiej nic nie mysl, gdyz do myslenia to ty sie dziecko wgl nie nadajesz

My dziś mamy 14.5.I... nic nie będzie... A kochamy się jak nigdy dotąd.

Jedyna i najlepsza rada - zajmij się sobą, olej go i stań sie super, niezależną babką... serio. Fochy i pytanie co sie stało tylko pogorszy sprawe.

Chcialam tylko powiedziec ze dzieckiem to ja nie jestem :-)

Kochana, bo tak jest jak sie przejmujesz i przezywasz. Chcesz czegos od faceta to mu powiedz wprost. Cos Ci sie nie podoba to powiedz. Facet ma fochy i nie chce wyartykulowac swojego problemu to niech idzie go przezywac w samotnosci. No chyba ze sie chcesz bawic we wrozke i zgadywac...

najgorsze jest to że po deserze dostałam sraczki cała pościel uwalona:( myślicie że mógł mi coś dorzucić do jedzenia ?

fizycznie byc moze nie jestes ale mentalnie jak najbardziej tak

nie lamentuj i nie uzalaj sie nad soba, to raz. Dwa - to przyjmij do wiadomosci, ze koles raczej nie jest specjalnie zaangazowany w Wasz zwiazek i zacznij planowac swoja wizje zycia bez niego w tle. Trzy - zacznij realizowac te wizje.

O 13.09 ktos sie podpiąl pod moj nick. Pozdrawiam