Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marry Janne

Polska szkoła to jakis relikt przeszlosci

Polecane posty

Jest za duzo przedmiotow humanistycznych - jezyk polski powinien ograniczac sie tylko do ortografii i gramatyki, literatura polska to strata czasu. Podobnie historia - uczenie sie dat na pamiec to paranoja. A tak mało jest matematyki, fizyki i chemii, najciekawszych przedmiotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brie z kminkiem
i know i know

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brie z kminkiem
szkoda czasu na uczonych i nauczycieli mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkklhklhkhfl
A najgorsze że jest za darmo . A jak coś jest za darmo to się tego nie szanuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Główny problem ze szkołą
w tym kraju jest taki, że tresuje ludzi na NIEUCZENIE SIĘ. Człowiek po publicznej szkole nie będzie z chęcią czytał książek, uczył się czy w jakikolwiek sposób dobrowolnie rozwijał bo jak pies Pawłowa będzie mu się to kojarzyło ze szkołą która jest bodźcem negatywnym. Generalnie szkoła powinna trwać krócej. W wieku 16 lat matura i koniec z tym syfem. W końcu można zacząć żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoła powinna być obowiązkowa
tylko do podstawówki, potem to juz strata czasu no chyba, że ktoś chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoła powinna być obowiązkowa
a i wułefów powinno być więcej i informatyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka@
po prostu, I tak już teraz młodzież to zbiorowisko debili. no to dalej, tumany, do ataku. Tylko kto was zatrudni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdnieksiek
Największy problem to nauczyciele. Niestety to często odrzuty ,które wiedzą mniej niż ich uczniowie i chcąc się dowartościować nadymają się jak purchawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawodówki wracają do łask
te przynajmniej nauczą zawodu a co tam ksiązki! będzie pełno tumanow piszących np.duzo uczni zamiast uczniów Polacy nie gęsi przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka@
uczniowi zdaje się, że wie więcej, to taki wymysł nieuctwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka@
żeby zostać nauczycielem, trzeba skończyć porządne studia. próbujcie patałachy, żaden z was na pedagogikę sie nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka@
no i kto to ten wacek? chory wymysł jakiegoś ciecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo życiowy demot
Oczywiście należy dodać, że Wacek dostał od rodziców solidną sumkę na rozkręcenie tej firmy, która po 5 latach dała mu audi, dwa domy za gotówkę i 200 tys. obrotu :) Oczywiście wszystkich niezbędnych do prowadzenia tej firmy rzeczy ów Wacek nauczył się przed 18 rokiem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka@
uczyć im się nie chce, to sobie wymyslają. ale trzeba albo się uczyć, albo pracować. Jedno wiem, najpiękniejsze lata w życiu, to lata studenckie, lepszego czasu w zyciu człowiek nie zazna :) a nieuki, niech zakasują rękawy, czeka ich robolka do końca życia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam zawsze lubiłam polski:P A co do matmy, fizyki, chemii to problemem jest chyba głównie to w jaki sposób jest realizowana ta nauka. Jeśli chodzi o matmę to nikt ludziom nie podaje praktycznych zastosowań jakie wynikają z "naumienia się" materiału, nikt nie wspomina o tym że to świetny trening dla mózgu itd. Chemia, fizyka? Nie ma co się dziwić że mało kto ją rozumie jeśli jest nagle wrzucana w program nauczania po kilku latach nauki i polega na początek na tym żeby wykuć jak najwięcej wzorów (przynajmniej jak ja chodziłam do szkoły to tak było - fizyka kiedy miało się 12 lat, chemia 14 i kuj wzory, nie ważne że nie wiesz o co kaman:P) A gdyby dzieciaki przyzwyczajać do istnienia chemii i fizyki już znacznie wcześniej, oczywiście w sposób odpowiedni do ich wieku (naprawdę nie mam pojęcia jak nauka w szkołach wygląda teraz więc może ktoś to już robi :P ) to nie byłoby tak że te przedmioty byłyby jakimś magicznym bełkotem który w głowach się nie mieści. Ja nigdy nie lubiłam chemii i fizyki, matmę chyba tylko do czasu aż poszłam do LO - bo tam była podawana w tak suchy sposób że miałam same 2. Uwialbiałam za to zawsze biologię, może dlatego że to jest włąsnie taki przedmiot który nie spada nagle z nieba i nie wiemy "co to kurde ma być" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obywatel....,,,,,
jestyes kretynką, pewnie sie nie uczysz i taki mamy temat na forum, szkoła jest po to aby rozwijać, uniwersalnie rozwijać, trenować szare komórki a nie po to aby sie potem kuurwić czy siedziec za biurkiem, ogólnie twoja sprawa jak to wykorzystasz, ale zapewne własnie tak jak napisałem tepa dzido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkfjklf
" uczyć im się nie chce, to sobie wymyslają. ale trzeba albo się uczyć, albo pracować. Jedno wiem, najpiękniejsze lata w życiu, to lata studenckie, lepszego czasu w zyciu człowiek nie zazna a nieuki, niech zakasują rękawy, czeka ich robolka do końca życia A teraz cytat z topiku poniżej : "Lepiej nie pracować i studiować Niż po prostu nie pracować i nic nie robić " Jesteście gorsi od roboli .Ciecie to przy was sól tej ziemi a wy tylko pasożyty . Studenty polskie,przyszłe pany. Ha Ha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×