Program Zdrowa ńóżka Szczecin spondylus

Hej dziewczyny, są tu szczecinianki? W zeszłym miesiacy mój synek miał badanie w przedszkolu w ramach programu profilaktycznego spondylusowego "Zdrowa Nóżka". Pani badająca stwierdziła, że u misia płaskostopie poprzeczne i zaleciła ćwiczenia. Czy wszae dzidizaczki chętnie ćwiczą, bo mój kubuś nie za bardzo chce. Nie wiem jak go zachęcić, macie jakies rady??

Ojć, Kubuś ma podłużne płaskostopie, poprzeczne mam ja sama... wiem, jak ćwiczenia wymagają samodyscypliny, ale malucha trudno zainteresować i zachęcić, nie wiem jak mu pomóc....

Witam. Też mam problemy żeby wyegzekwować ćwiczenia u mojej córci. Jest starsza od Twojego synka, ale poza stopami pojawiły się problemy z kręgosłupem. lekarz stwierdził początek skoliozy. kazał Cwiczyć, pływać na basenie. Najgorsze są to ćwiczenia. Dostaliśmy zestaw do domu. Przez parę dni nawet ćwiczyła, ale monotonne ćwiczenia jej się znudziły. Szukałam w internecie jakiś zastępczych, ale do końca nie wiem jakie te ćwiczenia mają być. Do lekarza idziemy dopiero w kwietniu. Ja ćwiczę razem z córką, żeby było jej raźniej. Może też poćwicz z synkiem. A na czym polega ten program zdrowa nóżka? Nigdy o nim nie słyszałam.

w pewnym sensie to forma naciagania na zakup bucików korekcyjnych;-( mój ma płaskostopie, ale nasz ortopeda zalecił noszenie specjalnych kapci i wkładek supinujących do innych butów i jest oki. po roku juz prawie ma idealne stopy!!! polecam sklep ortopedyczny w przychodni kolejowej na 3 maja, jezeli bedziecie musiały zakupić buty itp tam jest najtaniej bo w spondylusie 2 razy tyle trzeba wyłożyć niestety, stąd te akcje...

zdrowa nózka, to program spondylusa, specjaliści badaja dzieciom w przedszkolach i chyba w szkolach, stópki. kubusia badała miła Pani, na takim sprzęcie, podaskop czy jakoś tak. Co do cwiczeń to oczywiście ćwicze z nim razem, ale naprawde cięzko do tego go namówić Mam nadzieję, że z czasem polubi nasze wspólne wyginance, bo niestety musimy ćwiczć. Co do kapciuszków korekcyjnych, to nie zapłaciłam dużo, o wiele droższe są w ecco czy w innych sklepach z markowym i dobnrym obuwiem dla dzieci.

a czemu naciągania? Jeśli badają stopy to fajnie mieć taką możliwość żeby dowiedzieć się czy dziecko ma dobrze ustawione nóżki. Może jakby wcześniej były prowadzone takie akcje to moja córka nie miałaby problemów z kręgosłupem. W wieku 9 lat okazało się że skolioza jest w dużej części od źle ustawionych stóp. wcześniej jak chodziłam do ortopedy to zawsze wszystko było ok i jakoś sobie nie przypominam żeby lekarze szczególną uwagę zwracali na stopy.

Mój synek brał udział w badaniu zdrowa nóżka. Osobiście jestem z tego zadowolona. Miał zalecone ćwiczenia. Próbowałam sama w domu, ale mały szybko się zniechęcał, więc skorzystałam z oferty Spondylusa i przyprowadzam synka 2-3 razy w tygodniu na zajęcia korekcyjne. Ćwiczy chętnie, Pani prowadzi zajęcia w formie zabawy. Mały w ogóle się nie nudzi. A w domu dalej nie chce ćwiczyć... A buty w Spondylusie też kupuje od zawsze. A cena?? Dobry, zdrowy but musi kosztować. A poza tym teraz jest tam wielka wyprzedaż. Można za fajną cenę znaleźć buty dla dziecka i dla mamy. Sama osobiście w sobotę się obkupiłam :)

Moja Agatka, równiez miała te badanie w przedszkolu i powiem wAM , że chcetnie ćwiczy, mam nadzieję, że zapał jej nie minie, a efekty ćwiczeń już są i to mnie ogromnie cieszy:-) A co do kapciuszków korekcyjnych, to neistety tanie nie są, ale w sklepie sponsylusa sa jest dobry wybów i naprawde gatunkowo i ortopedycznie najlepiej.

Witam. Moja Julka również brała udział w programie i zalecono jej ćwiczenia, rozumiem autorkę postu, bo moja mała rozrabiaka robi wszystko tylko nie ćwiczy. Zastanawiam sie nad zapisaniem jej na zajęcia w spondylusie, może ktoś z zewnatrz, bedzie portrafił ją poskromić i zachęcic do ćwiczen:-) A tak to barzo trudno ją zmotywowc, zachęcam jak mogę, wygłupy zabawy, ćwiczenie wspólne, jak na razie mierny efekt...

Szkoda, że w Stargardzie nie ma takiego programu, mój jasiu widzę, że układa nóżki nie tak jak powinien, mamy wizytę umówioną u ortopedy, denerwuję się, mam nadzieję, ze to nic poważnego....

a to tam są rehabilitanci? I można z dzieckiem przychodzić na ćwiczenia? Może to i faktycznie fajny pomysł żeby z dzieckiem poćwiczył ktoś z zewnątrz.

Ha! w przedszkolu moich gagatków, było prowadzony program przez Spondylusa, jednakże w tym czasie obaj chorowali. Zawsze znajdą sobie odpowiedni czas do chorowania:-) Mam nadzieję, że powrócą tu:-) a tak poważnie, nie wiecie, czy ten program będzie kontnuowany?

Mam córeczke 7 lat, Karolinka ma stwierdzoną koślawość kolan i zalecenia do ćwiczeń. Tak jak koleżanki tu piszą, nie chce ćwiczyć, robimy wszystko co mozemy, ale to trudna sprawa. Zastanawiamy się właśnie, aby zapisać małą na ćwiczenia, aby jednak ćwiczyła. W spondylusie z tego co piszecie są takie zajecia, ile one kosztują i czy są w grupach?

chodzenie na bosaka , na macie typu "jeżyk", pływanie to podstawa rehabilitacji. Mnie z kolei lekarz powiedział że wszystkie butki z wkładkami powodują nienaturalny układ stopy i że podstawa przy leczeniu płaskostopia to wyeliminowanie butów domowych (papci ) a na dwór tylko buty szerokie (noski) z maksymalnie elastyczną podeszwą . Stopa musi sama wypracować swój profil, mięśnie muszą ćwiczyć ale żeby to było możliwe to stopa musi dotykać podłoża , masować tym podłożem wszystkie punkty a w butach czy papciach nie jest to możliwe. Skarpeta na nogę po domu a na dwór dobre elastyczne, szerokie buty , najlepiej sznurowane. Moja córka miała płaskotopie i nie polecono nam żadnych ćwiczeń oraz butów jak tylko to co pisałam i płaskostopie zniknęło.

Z płaskostopiem, to prawie każde dziecko ma do "czynienia". Z mojego doświadczenia, dobrze opracowane i przede wszystkim systematycznie prowadzone ćwiczenia, mają duze znaczenie. odpowiednie wkładki równiez, ale to już po profesjonalnej konsultacji i zaleceniu lekarza ortopedy. Co do kapci, to zdecydowanie profilaktyczne, świadomosc nas rodziców w tej kweestii na szczęście jest już bardzo duża. A dzieciaki niech latają również na bosaka, moje bable to uwielbiaja, ale z umiarem, jak wszystko:-)))

Cwiczenia to podstawa. Ortopeda mi powiedział, że bez nich niewiele się poprawi. Stąd też to moje parcie na te ćwiczenia. Aczkolwiek wkładki Lenie też zalecił, bo koślawe pięty wpływają na ustawienie kręgosłupa. I powiedział, że wkładki w szkole i na spacery, a w domu trochę na boso może pobiegać :) I te ćwiczenia i ćwiczenia:) No właśnie, a jakie ceny tych ćwiczeń? bo muszę pomyśleć żeby Lenkę zapisać. Wczoraj miała ćwiczyć u babci (bo jest u babci na feriach) i powiedziała: babciu, babciu moja najukochańsza miej dla mnie litość i nie przemęczaj mnie...ech...

hej, ja sama mam platfusa, pamietam jak bylam mala i w szkole mielismy bilans, no i wlasnie lekarz o tym wspominał, było to dawno i zbytnio nie zwracano na to uwagi, najgorsze bylo tylko ze dzieciaki miedzy ssoba smialy sie z siebie. dzis wiem ze duzo osob ma takie problemy, moj nieleczony platfus daje teraz o sobie znac, wiec kobitki dbajcie o ddzieciaki im wczesniej tym lepiej

Ja też mam płaskostopie i wiem jak czaem potrafi dać w "kość" , dlatego też tak dbam o moja niuńke, aby w przyszłosci nie miała problemów.

Córka poddana została badaniu w przedszkolu i okazało się, że ma koślawość kolan. podejrzewałam od pewnego czasu, ze coś jest nie tak, dlatego jak najbardziej cenie sobie takie inicjatywy i programy profilaktyczne, a wiadomo jak teraz długo czeka się na wizytę u specjalisty......

Synek również miał badanie w przedszkolu i na szczęscie wszystkie badania wyszły ok!! Więc nie mam problemu jak inne forumowiczki, ale dobrze , że takie programy mają swoje miejsce;-)

w naszym przedszkolu również mieliśmy takie konsultacje- Amelka na szczęscie ma wszystko w porząądku, ale jej kolega Adaś ma prawdopodobnie koślawośc kolanek i całe sczęście, że zostało to teraz wykryte i można zacząć coś z tym robic.

Synek Adaś ma 4 latka i podczas badań w przedszkolu zostało zdiagnozowane koślawość kolan, na razie czekamy na wizytę u ortopedy i informację co dalej robić. Qrcze, widziałam, że ma krzywe nóżki, do tego jest taki chudziutki, ale wiem, że koślawość kolan łączy się ze skrzywieniem kręgosłupa. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle....

warto Dziewczyny to konsultować, sprawdzać, badać. Im szybciej się zareaguje tym lepiej. Jedna wada pociągać może następne (tak jak u mojej córki). jakby mi ktoś np.w wieku przedszkolnym powiedział, że Lenka ma deformacje stóp to może dziś nie walczyłabym ze stopami i kręgosłupem... No ale- najważniejsze, że jeszcze nic straconego:)

Moja siostrzenica ma koślawość kolanek i chodzi na zajęcia - ćwiczenia, wiem, że ma również dorobione obcasiki do kapci, poprawa jest kolosalna, i wazne , że uniknęła problemów z kregosłupem.

Ja jestem wdzięczna za takie propagowanie zdrowia, moja Kalinka w przedszkolu miała badanie i dzięki szybkiej reakcji ( ćwiczenia oraz kapciuszki profesjonalne) płaskostopie się powoli "normuje". Oby więcej takich programów:-)

http://pilulepourmaigrir.fr/

my korzystaliśmy z rehabilitacji

Byliśmy na rehabilitacji i fizjoterapii u www.szymczukmedical.pl niezwykle to nam pomogło, wiele zawdzięczamy temu miejscu, z cała pewnością to właśnie ich mogła bym polecić gdyby ktoś potrzebował gabinet rehabilitacyjny zlokalizowany w Szczecinie.