Poddałem się

mam 27 lat i nie wierze ze znajdę kobietę w tych czasach . I nie chodzi ze jestem jakiś nie atrakcyjny . Wręcz odwrotnie . Po prostu jest tragedia z kobietami , wiekszosc w swoim cv moze wypisać sprzedawanie ciała , narkotyki , totalne lenistwo , rozwiązłość seksualna , większość cech meski jak żeńskich i nie mowie tutaj o wygladzie tylko o charakterze . . Juz tak jakby sie z tym pogodziłem ze bede sam , troche smutno i mimo wszystko brakuje mi czesto kogos ehhh

w sumie to ci sie nie dziwie, bo ja juz tez zaczynam sie godzic z tym ze nie dane mi jest stworzenie relacji i rodziny,ale jestem troszke starsza od ciebie

smutno mi tak . Ogolnie jestem raczej typem twardziela , takiego starego wilka ... Ale czasami naprawde tak mocno potrzebuje przytulic sie do kobiety , juz nie mowie o seksie bo on to nie jest specjalnie wazny . Chociaz z kobieta minium robie to 3x dziennie .

brom brom brom

Ja z kolei mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ze świecą trzeba szukać faceta, który ma w sobie chociaż odrobinę serca. Wszyscy wybierają sobie partnerki na podstawie urody, a jej wnętrze gówno ich obchodzi.

a ja na dzien dzisiejszy mam ojca patologa i nawet sie wstydze zaprosic kogos bliskiego do domu... wiele znajomosci upadlo przez to ze sie wstydze patologa i musze sie wykrecac chamsko ze nie mozemy sie spotkac u mnie. jest chory psychicznie niestety musze z nim mieszkac pol roku co namniej jeszcze. pozniej bede zyc jak nowo narodzona :) musialam to napisac mimo że pewnie odbiega to od tematu :)

to smutne ale prawdziwe. niestety zauważ,że panie takiego pokroju są bardzo pożądane przez mężczyzn. to taki wytwór naszych czasów. ja nie mam doświadczenia w odwykach, używkach , nie przeleciało mnie pół miasta ...i to ja jestem singlem anie moje koleżanki...czasami się zastanawiam co z facetami się porobiło. im bardziej baba miesza z błotem sojego faceta na co dzień tym mu lepiej. to wszystko jakieś dziwne jest i chyba nie urodziłam się w tych czasach w których powinnam:) więc cierpliwie czekaj...może będziesz miał trochę szczęścia i znajdziesz kogoś wartościowego -czego Ci szczerze życzę:)

Powiem tak moj problem niestety to tez jest wyglad . Szukam atrakcyjnej kobiety , ale nie ładne idiotki ale aktracyjnej ? Jesli kobieta nie jest atrakcyjna to tylko z jednego powodu , takiego ze jest leniwa i o siebie nie dba . Jesli facet tranwescyta moze byc ekstra laska , to każda kobieta tez może byc piękna , tylko to wymaga poświeceń . Ja duzo cwicze , chodze na silownie jezdze rowerem chodze na basen , dbam o siebie i o swoje ciało .

To już wiadomo o co chodzi, jesteś za wybredny.

mój były chłopak mial bardzo podobne nastawienie, nie mowil wprost ale dalo sie wyczuc ze leci na wyglad a kazda jego byla kobita extra modelka;d prawie itp, co do czego, jakgo poznalam bardziej to dalo sie wyczuc ze jest głąbem.. zero ambicji, tylko łopatowe roboty tzw mu w głowie, zero ambicji zeby z czegos przyszlosciowo utrzymac dzieci czy cos.. a do seksu zawsze chetny, zero mózgu. wyglad z rozumem nie chodzi w parze :) mam wrazenie ze jak facet ma super wyglad to napewno jest głupolem. a natomiast brzydal nigdy mnie nie podnieci, nie bedzie seksu ale chociaz rozmowa i charakter ok :) tez stracilam wiare w normalnego faceta.

ja nie powiedziałem ze ja nikogo nie moge znaleźć , ale zwiazek oferuje cos i żądam czegos oczywiste to jest chyba

oj zgadzam się z Tobą brunetka 19. w dzisiejszych czasach faceci bywają albo przystojni albo inteligentni. połączenie to rzadkość .

To jakie niezwykłe zabiegi pielęgnacyjne powinna wykonywać kobieta, by być zadbana WG CIEBIE? :o

Masz złe podejście. Właśnie o tym mówię, mówiąc, że faceci nie mają serca. Związek powinien być następstwem tego, że zakochałeś się w kimś, a nie tego, że ktoś spełnia Twoje kryteria.

Ale nie zakocha się przecież w kimś, kto go nie interesuje= nie spełnia jego kryteriów, prawda?

Chyba nie byłaś/byłeś zakochany. :)

vjuytg- prędzej ty... branie pierwszego lepszego, który się nawinie, nazywasz miłością?!!!! Partner/ka musi nam odpowiadać, a nie

Miłość to miłość, nie ma tu miejsca na wybór.

Ale żeby się w ogóle POJAWIŁA, obiekt zainteresowań musi nas zainteresować sobą, ogarniasz? :)

Może inaczej się zakochujemy. ;)

zakochujemy

hahahahahh