Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a_k

samotność

Polecane posty

Gość a_k
Też czekam na wiosnę bo będę mogła się MPK przesiąść na rower. I mój pies nie będzie spać całymi dniami. Patrzę jak się przewraca z boku na bok i tak się zastanawiam, ile można spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
"razem łatwiej być samotnym" - to mi się podoba :-) a_k, kiedy zakończył sie twój związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
... już doczytałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
Black.. Koniec czerwca 2012 Wczoraj nawet myślałam czy nie lepiej było zostać w tym związku mieć cokolwiek, tym bardziej że 2 tygodnie temu mielibyśmy 7 rocznicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
oddalam się na jakiś czas bo muszę w Psem wyjść na dwór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black Bizzare to co piszesz jest mi dobrze znane,sama mam wrażenie,ze posiadając tę drugą połowę napawałabym się szczęściem poniewaz tak samej nie potrafię się zmobilizowac do organizacji czasu korzystając w ten sposób z życia,wydaje mi się,ze we dwoje to jakoś raźniej idzie się przez życie ale cóż ja działam tak,ze ....chciałabym a boję się...ale to wynika z innej głębszej sytuacji do rozpamiętywania która miała miejsce w moim życiu,doradzałeś tutaj o zmianach w życiu aby je udoskonalic,wyjechac za granice czy wykorzystac cokolwiek aby przełamac regułę,ja miałam perypetie związane z pracą,w grudniu 2011 roku skończyła mi się umowa i nie mogłam znaleźc pracy,oczywiście byle jaką znalazłam ale z przyczyn zdrowotnych musiałam ją zakończyc i co dalej,wyjechałam za granicę,poniewaz miałam taką mozliwośc.po paru miesiącach wróciłam i okazało się,ze w Polsce też znalazłam pracę, w tym momencie to szkoda mi zrezygnowac z pracy za granicą ponieważ miałam wyjeżdzac i szkoda tej w Polsce bo jest blisko domu,nie jestem sama bo mam dzieci,już duze ale jedno nie pełnoletnie,wiadomo wydatków cała masa i potrzeb i ten wybór co rozbic?Tak właśnie zrodziła sie problem z którym nie moge sobie poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
W najpiękniejszym mieście w Polsce /moim zdaniem/ pada śnieg i mimo że nie lubię zimy to jest cudownie na dworze, szkoda tylko że zimno ale coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
a_k, pół roku to niewiele i z własnego doświadczenia wiem (nie twierdzę, że musisz czuć to samo), że czas rozpamiętywania, tęsknoty za tym co było rozciągnie się... tym bardziej, jeśli przeżyłaś miłe chwile z byłym w co nie wątpię, bo w końcu sześć lat to kawał czasu. Jestem zdania, że jak juz nie ma nadziei na ratunek związku, to lepiej sobie odpuścić. Za młodu mamy więcej energii na poznanie nowych ludzi i szukanie drugiej połowy... z wiekiem, niestety, tracimy tę zdolność. Dlatego lepiej jest wykorzystać ten czas na poszukiwania niż zatrzymanie się w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
Ornella, też byłem za granicą i mam jakies pojęcie, jak tam życie wygląda. Doradzić ci nie mogę, co masz zrobić, bo ja sam miałem ten dylemat i wróciłem do kraju. Tęsknota była silniejsza ode mnie. Większość pewnie powiedziałaby - im dalej od Polski tym bezpieczniej ;-) a_k, w Krakowie mieszkasz? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
Najgorsze było dla mnie to że on chciał utrzymywać ze mną kontakty, a mi było strasznie trudno powiedzieć mu że ja nie chcę się z nim spotykać jako znajomi. Może 6 miesięcy to za krótko żeby się "zregenerować", pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Gdzieś tam w środku wiem że tak jest lepiej że nie jesteśmy razem. Chyba lepiej być samotnym w pojedynkę niż być z kimś i czuć się samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
Wrocław, byłam raz w Krakowie i bardzo mi się tam podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
Podobno lepiej zrywać wszelkie kontakty z byłymi - tak jest "zdrowiej". To co właściwie zadecydowało, że się rozstaniecie (jeśli to nie tajemnica)? Skoro on chciał sie jeszcze z tobą przyjaźnić, to chyba ty z nim zerwałaś, dobrze wnioskuję? Ja chciałbym kiedyś zamieszkać w Krakowie i mam nadzieję, że mi się uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
Black... a gdzie mieszkasz?? Sytuacja była następująca: 4 lata spoko, potem zaczęliśmy się oddalać, rozmowy nie pomagały bo były na zasadzie "Ala się wygadała, poprawił się humor na jakiś czas" a potem to samo. Miałam remont w domu i musiałam się wyprowadzić na 2 tygodnie. Przed wyprowadzką oo mówił że mnie kocha, że chce być ze mną szczęśliwy. Po 2 tygodniach się spotkaliśmy i stwierdził że jednak mnie nie kocha, bardziej jak przyjaciółkę mnie traktuje. Szczerze to nawet nie miałam się jak porządnie wypłakać bo przed osobami które wiedziały jak jest udawałam że "mówi się trudno" mimo że chciało mi się wyć. Dlatego potwierdził mi swoją wypowiedzią że to już nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
Z Łodzi jestem. Jako że tu czasami znikają tematy, to podam ci mój email: black_bizarre@interia.pl Jak będziesz mieć ochotę popisać coś nie coś o dołującej samotności lub po prostu sie wygadać, to miło mi będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
dzięki, wysłałam Ci maila żebyś miał mój email

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
Mam, dzięki. Postaram się za chwilę coś nabazgrolić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_k
możemy się przenieść na maila, jeśli chcesz oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Bizzare
Myslę, że tak będzie lepiej... tylko daj mi chwilę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×