Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a________5

Prezentacja maturalna - książki

Polecane posty

Gość a________5

Hej. Mam do zaprezentowania temat "Motyw mistrza i nauczyciela" i jak na razie wybrałam 2 książki: "Stowarzyszenie umarłych poetów" i "Imię róży". Poza tym na 99% wezmę też "Hobbita". Myślę jednak, że 3 książki to za mało i chciałabym wybrać coś jeszcze, a żaden pomysł mnie nie satysfakcjonuje. Będę wdzięczna za Wasze sugestie. :) Aha, i dobrze byłoby, gdyby książka miała ekranizację, bo temat jest z korespondencji sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Halo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
na kafe nie czyta sie książek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Na pewno znajdzie się osoba, która w jakiejś książce natknęła się na taki motyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
No proszę Was, ludzie, serio nic nie czytacie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Próbuję sobie coś przypomnieć no ale chyba się nie natknęłam albo nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
A w jakiejś lekturze nie było? Na pewno w "Ferdydurke", ale może coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
a masz literature przedmiotu (dobrze napisalam? chodzi o tą pomocniczą) do tego co sobie wybrałaś? U mnie baba od polskiego kazała mieć w tej literaturze same dobre opracowania. Wybór książek zawężał się prawie do lektur, bo nikt nie robi opracowań do innych ksiażek. Potem pozwoliła mieć jeszcze jakieś artykuły z porządnych gazet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
W Ferdydurke to taki ubogi ten motyw w sumie i tam chyba był negatywny ten nauczyciel? Chyba że też może być. To to gdzie Słowacki wielkim poetą był czy to gdzieś indziej było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akademia pana Kleksa i
Ania z Avonlea :) otyw jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
I moja prezentacja była niemalże żywcem spisana z tych opracowań :D Z dnia na dzień nauczycielka zażyczyła sobie żeby przedstawić jej prezentację, której jeszcze nie miałam, więc przepisałam z opracowań po kilka zdań i tak już zostało, do matury wiele nie zmieniłam :D 95% ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden-cztery
nowela 'Z pamiętnika Poznańskiego nauczyciela' Sienkiewicza, przeciez 'Siłaczka' Żeromskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
No właśnie ten mistrz z "Ferdydurke" to taki niewydarzony był. :) Nie mam literatury podmiotu, ale myślę, że o takich książkach uda mi się coś znaleźć, byle cokolwiek było, bo sama potrafię przeanalizować książkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
*przedmiotu, sorry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Chciałabym coś poważniejszego niż "Akademia Pana Kleksa", a przy tym takiego, żebym się za bardzo nie męczyła przy czytaniu. :) Ale dzięki za propozycje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
I nie wiem jak Ci to wyjdzie z czasem, ale wydaje mi się że 3 książki wystarczą, bo masz jeszcze omówić ekranizację, tak? To nie starczy Ci czasu. Ja miałam 5 książek i z piątą się nie wyrobiłam. Mimo że w domu wyrabiałam się z zapasem czasowym 2 minuty, to tam o 4 książkach 17 minut mówiłam i mi nie pozwolili mówić o ostatniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Też miałam sama pisać, tylko wyszło jak wyszło. Miałam zupełnie inne książki wybrane jak wybierałam sobie temat, z tym że potem zupełnie nic nie mogłam do nich znaleźć i nie mogłam ich wziąć, nauczycielka kazała mieć coś do każdej. Wyszło na to że nawet swoich maturalnych książek nie przeczytałam, a naprawde miałam zamiar, tylko zaskoczyła mnie nauczycielka każąc mi z dnia na dzień napisać prezentację no i cóż. Książki przeczytałam po maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Serio? No to może faktycznie zostanę przy 3... Ja nie potrafię lać wody, więc wolałam mieć więcej książek, ale poradzę się jeszcze polonistki. Dzięki za pomoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz?
Może być kiepsko ze znalezieniem naukowej literatury przedmiotu do "Hobbita"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Ja tez nie potrafię lać wody, ale w sumie to uczyłam sie prezentacji 3 godziny przed maturą i ani razu jej w domu nie powiedziałam sama z siebie :P Tylko czytałam :D Czytanie wychodziło mi z zapasem 2 min :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Ja myślę, że na pewno coś znajdę. Twórczość Tolkiena była przecież szeroko komentowana. Ważne, żebym znalazła byle co, bo serio nie widzę potrzeby korzystania z literatury przedmiotu. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
No dokładnie ale zalezy jaką masz polonistkę, moja strasznie naciskała na tą literature przedmiotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz?
No cóż, uczniowie szukają takiego "byle czego", żeby tylko zapełnić, a później mają pretensję, jak im polonistka skreśli. Ewentualnie żal, że nie mają 100%, bo wszystko było subiektywnym wywodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Moja jest bardzo wymagająca i może też będzie mi dupę truła, ale to w końcu moja prezentacja, więc zrobię po swojemu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Uwierz mi, że ja umiem pisać takie prace. Nauczyłam się biorąc udział w olimpiadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Też tak mówiłam, "byle co oby było", tylko potem nie mogłam nic znaleźć, co nauczycielka uznałaby za ok. Dla mnie też mogłoby nie być w ogóle tej literatury i nie mialam zamiaru z niej korzystać, tylko nauczycielka mnie zaskoczyła, a potem pojawilo się lenistwo, po co pisać nową skoro już jedna jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Mówie Ci, przegrzeb internet teraz i sprawdź czy znajdziesz coś do tego Hobbita. Moja by się krzywo patrzyła na taką książkę, chociaż pozwoliła nawet komuś mieć Titanica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a________5
Czemu krzywo? "Hobbit" to przecież klasyka literatury. :P Moja polonistka ciągle nam powtarza, żebyśmy wybrali taki temat i książki, do których mamy serce i które nas autentycznie interesują, bo później za takie prace dostaje się 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Klasyka to Pan Tadeusz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nom nom nom
Moja pierwsze słowa we wrześniu o prezentacji - wybierzcie kilka tematów, wybierzcie do nich ksiażki, poszukajcie sobie literatury przedmiotu i wybierzcie ten, który będzie miał najlepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×