SEks wczesnym rankiem :o OMG

Co rano jest to samo, jeszcze jak jest weekend to pol biedy ale w tygodniu, jestem padnieta, ja moge dluzej posac bo mam zwykle na 10, 11 a on wtsaje juz o 5, 6 rano i zaczyna mnie miziac swoim penisem w zwodzie, zabilabym go wtedy bo chcialabym sknrzystac ze snu na szczescie jestem za bardzo padnieta by to zrobic :p nie wiem co mam z nim poczac mowilam mu tyle razy a jednak zawsze to robi, czy to nie jest egoistyczne? wie ze jestem zmeczona i ze moge dluzej pospac i ze jak mnie raz obudzi to juz potem nie zasne....

Po prostu leż i nie ruszaj się a Twój mężczyzna niech skorzysta z pochwy.:( Przecież można tak ustalić.:(

Hehe. Jak Młoda miała jakiś rok miałam takie małe starcie z moim ex. On wtedy pracował często po 12h i do domu wracał po południu. Ja się zajmowalam oczywiście "tylko" dzieckiem i domem i wieczorem bywalam tak psychicznie wypómpowana, ze oczywiście miałam na czole przyklejona wielka etykietkę "nawet mnie, kurva, nie dotykaj" co oczywiście stwarzało konflikty, bo nic mnie nie zniechęca do seksu jak właśnie takie psychiczne otepienie, rutyna, zamknięcie. A mój ex uwielbiał zarywac nocki, po pracy wpadał, jadł obiad i szedł na drzemkę, potem się budził i po paru godzinach, rzeski jak skowronek nabieral ochoty na seks. Mnie rzucalo, ale w końcu pewnego dnia zaproponowalam mu, żeby mnie po prostu budził rano i wtedy nie ma sprawy (bo ja jestem z tych, co lubią poranny seks). No i następnego ranka 5 rano pobudka i zaczynamy zabawę. I jakaż niespodzianka i moja niema satysfakcja kiedy się okazało, ze najpierw nie mogl mu stanac, a potem, mimo usilnych zabiegó, nie mogl się spuścić. Nie był to najbardziej udany seks w naszym życiu, ale przyznam, ze mnie on zadowolił, bo uświadomił mojemu eksówi, ze czasem ciało płata nam figle i to, ze głowa chcę, to jeszcze nie wystarczy, żeby ciało chciało. I ze pora seksu czasem ma kluczowe znaczenie ;) Jednym bardziej odpowiada wieczór, innym poranek, a jak się tego nie zgra to zaczynają się schody :P

do ludzki przedmiot, mysle ze ejstes facetem i nie wiesz ze bez nawilzenia i podniecenia kobieta chodzi caly dzien z piekaca pochwa nie mowiac o nadzerkach i obtarciach, to nie tak ze po prostu moze skorzystac ja bede spala a on bedzie pchal na sile... buhhh, do postu powyzej, mojemu zawsze od 4 rano stoi nawet kilka godz na bacznosc :/

ja bym mu dala plaskacza iposzla spac :p