jest tu ktos z fobia spoleczna?

?

ja trochę.

tak, a co?

jak sobie radzisz,jestes dziewczyna?

Ja jestem totalnie aspołeczny choć ciężko to nazwać fobią - mam urlop, wyłączony telefon i trzeci dzień do nikogo się nie odzywam - po jakimś czasie mam jednak dość i muszę złapać jakiś kontakt z zewnętrznym światem i zaraz chyba włączę telefon (ze względu na aspołeczność nie spodziewam się nawału sms-ów ;)

moja fabia jest najmojsza... zwłaszcza od czasu poślizgu pod hotelikiem dla abstynentów ;)

:P

Z fobią żyie jest trudniejsze, ale można żyć prawie tak jak inni. Można pracować, mieć rodzinę, dzieci, jakieś swoje towarzystwo itp.

tak? chyba w bardzo lekkiej

fobia???????? a moze lenistwo??

Pracę trzeba wybierać taką aby było w niej jak najmniej kontaktów z ludźmi, partnera takiego, który choć trochę zrozumie twoje ataki paniki i czasami wyręczy w kontaktach na zewnątrz, załatwi coś za ciebie, dzieci są wielką mobilizacją do tego aby pokonywać strach i lęk przed normalnymi czynnościami społecznymi. Czasami aż wyć się chce ale nie można się poddawać, A najlepiej pójść na jakąś dobrą terapię i być może wesprzeć się lekami.

Zastanawiający jest fakt skad bierze sie u ludzi fobia spoleczna?

a ciezko wam sie zyje?

Fobia społeczna bierze się przeważnie z błędów wychowawczych popełnianych przez naszych rodziców oraz naszej wrażliwej psychiki.

zgadzam sie

A czy ta wrażliwa psychika to nie następstwo błędów? - wszystko zawdzięczaym rodzicom! :D

Jak radzic sobie z lekami?? Mnie zazwyczaj przeraza rozmowa z ludzmi, czesto chce cos powiedziec ale mam pustke w glowie i wszystko co mozna by powiedziec w danej chwili wydaje mi glupie i przewaznie milcze. Jesli nawet cos powiem to mam wrazenie ze gadam totalne bzdury.

Jakieś tam predyspozycje psychiczne dziedziczymy w genach, a środowisko, w którym wzrastamy robi swoje, czyli fobia nie miałaby miejsca gdyby rodzice i najbliższe otoczenie umiało z nami postępować.

A dlaczego nie umieją? - prosta sprawa. Trzeba kiedyś przerwać błędne koło, jesteśmy wybrańcami!

Jedni radzą sobie sami, lepiej lub gorzej. Chcę dodać, że fobia może doprowadzić do stanów depresyjnych więc jak ktoś czuje, że sobie nie poradzi powinien koniecznie skorzystać z terapi. Psycholog może zaproponować wizytę u psychiatry a ten przepisze leki przeciwlękowe. Trzeba z tym nauczyc się żyć i tyle.

Co to znaczy nauczyć żyć? - przecież wszystko można zwalczyć, zakasać rękawy i do dzieła :)

ale latwo nie jest

A co to jest fobia społeczna? Według Was. Co to dla Was oznacza? Ja chyba mam coś takiego. Niby byłam na terapii rok temu, ale widzę, że niewiele pomogła. Ja zamykam się we własnym pokoju z jedzeniem i cały dzień siedzę w łozku i jem, oglądam głupie strony, porno, filmy. Wychodze tylko na uczelnię i czasami na weekend jadę do domu. Nie chodze na imprezy, z nikim się nie spotykam. Uczę się jak już muszę, i tak nieźle mi idzie. Czuję, że moje zycie jest tak cholernie puste, wszystkiego sie boje, czuje sie mega niedostosowana, nie umiem nawet isc na imprezę i się wyluzować, bo mi sie wydaje ze wszyscy mnie oceniają i krytykują mój wygląd (mam nadwagę, 80 kg, 175 cm wzrostu). TO JEST FOBIA SPOŁECZNA?

Sa jakies ksiazki typu poradniki, ktore powinni przeczytac ludzie z fobia spoleczna aby ulatwic sobie zycie??

ja mam fobie spoleczna ale ja nie lubie ludzi jestesmy zwierzetami powinnismy wyjsc na ulice i sie zabijac kazdy powinien siedziec w domu

Cocococo - nie, to jest zboczenie :x