Szary we wnętrzu

Teraz to już prawie " po ptokach", ale mam dylemat. Pomalowałam mojej 14letniej córce pokój na szary - farba nobiles mglista zima. Niestety wydaje mi się buro, zimno , wręcz ciemno. Meble są białe, dodatki mają być czerwone. Drastyczna zmiana kolorystyki nie w chodzi w grę, ale może lepiej przemalowac na jaśniejszy odcień. Proszę o rady i namiary na jakis ładny odcień szarości.

Moim zdaniem dla takiej dziewczyny to bardziej pasuje coś wesołego. Teraz poradze coś namalowac na ścianie lub gotowy szablon kupić i zrobić czymś jaskrawym wzorem

Wedlug mnie kolor jest bardzo fajny... bedzie pieknie wygladal z bialymi meblami. Nie polecam czerwonych dodatkow...wnetrze bedzie wygladalo jeszcze bardziej ponuro i biurowo. Poszukaj dodatkow w kolorze glebokiego blekitu, rozmytego niebieskiego, idz w pastele i dorzuc kilka drobiazgow w bieli, np. zaslony, ramki na obrazy itp.

Szarosc lubi sie z takze z rozem o ile sa odpowiednio do siebie dobrane, wiec moze zapytaj corki w jakiej tonacji czula by sie najlepiej.

a możesz pomalować chociaz 1 ścianę na zielono? żywa zieleń? ja mam w salonie dwie ściany zielone i dwie szare - wygląda pięknie

pięknie pasuje pudrowy róż , albo niebieskie pastele