Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XLLL...

DLACZEGO NIE WROCE DO POLSKI? DAJCIE PRZYKLAD I WPISUJCIE!

Polecane posty

Gość a w uk
W Anglii też już nie ma czego szukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depress_emi
A ty styczniowy dlaczego jestes na emigeacji.w pl nie umiales sobie poradzic? Ja dalej uwazam ze emigracja na dluzsza mete nie jest korzystna. Na chwile,gdy uda sie vis zarobuc ale gdy sie wraca to moze ale na dlugo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak z zasady
Zgadzam sie, emigracja jest bardzo niekorzystna. Przerabane, najlepiej to sobie palnac w łeb od razu po przylocie z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blockhead
to po co wyjezdzacie skoro emigracja to takie wielkie zlo? Siedzcie w Polsce i git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowałem ale Polska pokazała mi środkowy palec. Poza tym to ty masz depresję a nie ja. To z tobą jest coś nie tak. Skoro irytujesz się na pytnia odpowiadasz pytniem to już twój problem. Wyjechałem bo w Polsce nie ma dla mnie miejsca. Skoro Ty jesteś w UK to coś chyba też nie poszło ci w Polsce? Nie rozumiem takich ludzi. Są na emigracji a nie w Polsce i dalej mają pretensje. Do kogo do UK? Przecież wam nikt nie da super domu i życia jak w serialach. To nie Gotowe na wszystko czy Dynastia gdzie każdy ma kasę, piękny dom. Na emigracji zaczynasz od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja odp.na pytanie
jest w ostatnim zdaniu stycznioego-tylko na odwrot...Bo na emigracji zaczynasz od zera,fakt,ale jezeli chcesz wrocic do Polski po x latach,to trzeba znow zaczynac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia000283
tam gdzie jest dużo dobrych ludzi tam zawsze jest źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia000283
POLSKA - ludzie bez dumy, bez poczucia własnej wartości, uczeni od dzieciństwa, że są guwnami, że trzeba się poniżać, wyć do boga i o łaski prosić, zwalanie wszystki9ego na polityków, jakby to politycy twiorzyli kraj opowiadać pedałowi, co się z dupą robiło i o czym się myślało, a potem prosić o wybaczenia baby, które myślą, że jak się dadzą poniżać przez całe życie, to dostaną nagrodę po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia000283
sorry polskie DÓPY, ale takiegoi guwna jakim wy jesteście, w Europie nie znajdziecie - tylko można was z afrykankami porównać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja odp.na pytanie
sorry wyzej,"agniesia",ale ty to na terapie sie zapisz!Kto ciebie tak ponizyl ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na emigrcji łatwiej jest dochodzić do czegoś...każdy ma swój cel. W Polsce od zera jest trudniej zacząć niż na UK czy Niemczech. Jak ktoś zna jęzk i ma głowę na karku umie wykorzystać możliwości jakie daje mu państwo. Ja w UK zaczynałem z jedna walizką i 1000 funtów. Tęsknota czasem jest, ale koledzy czy sentyment do miejsc nie da ci pensji i spokojnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z przedmówcą. Ja mieszkam od prawie 3 lat w Niemczech.Wyjechałam z PL,bo po prostu nie miałam wyjścia...tzn.miałam,umrzeć z głodu,pod mostem z małym dzieckiem (no za darmo nikt mi mieszkania nie wynajmie,a młode matki kilkumiesięcznych niemowlaków taaak chętnie w Polsce zatrudniają,że...).Na początku oczywiście rwałam sobie włosy z głowy,że ja tu wcale nie chcę być,chcę wracać,źle mi tu! Ale później stopniowo i powoli zaczęłam odnajdywać pozytywy...I dzisiaj jestem całkiem zadowolona.Moje dziecko ma co jeść,w co się ubrać,ja również,nie liczę każdego centa,czasem sobie zamówię pizzę i to bez żalu,bo wiem,że po prostu na to mogę sobie pozwolić.Piszę tu o zwyczajnych,prozaicznych rzeczach ,jakie powinny być codziennością KAŻDEGO człowieka,w tym wypadku każdego w Polsce. Nie proszę o luksusy,markowe ciuchy czy nie wiadomo ile kasy..Nie,nie.Ja tylko proszę o normalne życie bez bólu głowy i płaczu po nocach,że nie mam co do garnka włożyć i jest mi zimno,bo nie mam na ogrzewanie czy prąd.I to wszystko mam zapewnione.Pewnie,że kokosów nie mam.Pewnie,że nie zawsze jest różowo i czasami mam ochotę pieprznąć tym wszystkim i wracać do PL..ale potem,jak ochłonę,zadaję sobie pytanie: do czego??? Chętnie odwiedzam kilka razy w roku rodzinę i przyjaciół w Polsce.Czasem odczuwam żal,że mnie tam z nimi nie ma. I oczywiście tęsknię. Ale wyszło jak wyszło i cieszę się z tego.Mam tu fajne możliwości rozwoju,psychicznie stanęłam na nogi po kompletnej załamce w PL.Po prostu ŻYJĘ. I tego życzę wam wszystkim.:) Aha,no i żeby nie było...W moim przypadku akurat decyzja o wyjeździe była bardzo spontaniczna i wcale nie spowodowana taką chęcią...To była ostatnia deska ratunku.I udało się.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depress_emi
styczniowy- to raczej ty sie irytujesz. mi tutaj zle , to fakt ale znam powody. nie wyjechalam z pl tutaj zeby sobie pogorszyc ale polepszyc. w pl nie bylam z niczym. tutaj mialam zamiar rozwijac kariere w pewnej branzy, chodzilo tez oczywiscie o zarabianie, w pl zarabialam b.malo. ale tutaj zarabiam rowniez malo a koszty materialne i niematerialne sa dla mnie zbyt wysokie. dlatego tez moj wyjazd tu nie ma sensu, a moja depresja to ogromna tesknota, i rozczarowanie tym rzekomo fantastycznym krajem. ja mam do czego wracac, i bede koncentrowac sie na kontynuowaniu tego co juz mam , ale u siebie. wydaje mi sie, ze choc w pl ciezko i biednie to co mam w uk jest jeszcze mniej sensowne. poza tym zrozumialam, ze miejsce Polaka jet w Polsce, ok- jesli mu sie wiedzie za granica- niech tam zostanie, ale jak ma tyrac jak bialy niewolnik za minimalna to lepiej wrocic do siebie i tam walczyc o budowanie normalnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd ten sarkazm? Jaki biały niewolnik? W Polszcze jak będziesz pracować za mniej będziesz lepsza? Będziesz człowiekiem a nie białym niewolnikiem? Mnie to pstro czy będę nazywany białym niewolnikiem bo takie niewolnictwo jakie mam teraz jest całkiem fajne. Też tęsknie czasem za Polską bardziej za miejscami do których mam sentyment, ale nie pozwalam aby sentyment brał górę nad roacjonalnym myśleniem. Wlaka z Polsce o lepsze jutro to trochę walak z wiatrakami. Jak nie zmieni się mentalność ludzi i rządu to nie będzie dobrze. Przecież jak masz depresję, zły nastrój to wróć do Polski. Nikt nie każe ci na siłę siedzieć w UK. Jeśli czujesz się na siłach aby tam walczyć o pracę to twój wybór. Jeśli ja miałbym taką depresję próbowałbym coś zrobić. Znajdź sobie drugą połówkę, może jakieś hobby? Pamiętaj, że jak będziesz cały czas myślała o Polsce i o przeszłości to sama się doprowadziś do obłędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wrócę do Polski bo nic tam nie mam - szkołę, znajomych i najbliższą rodzinę mam na miejscu. Nie miałabym pojęcia od czego w ogóle zacząć, za dużo zamieszania i nie widzę powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojiioj
NIe wrocicie do polski, a spedzacie swoj wolny czas na...POLSKIM forum. Dlaczego nie integrujecie sie z tubylcami?? Bo jestescie przez nich postrzegani jako obywatele II kategorii prawda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jiojiioj - a dlaczego mam nie pisać na polskim forum? Mówię w dwóch językach to i na różnych forach piszę i nigdy nie czułam się jako obywatel drugiej kategorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z zasady
no dokladnie, jjojijij. Trafione w dziesiatke, normalnie socjolog z ciebie do potegi szostej. Ile jestes w anglii? 3 miesiace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z zasady
No tak, mapy i ogladanie 'filmikow na you tube' i na temat UK wiesz wszystko. Geniusz or what?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o tych filmikach nawet mi nie mów. Kiedyś ktoś wstawiał linki na forum...niektórzy w ogóle nie powinni mieć dostępu do internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do depress_emi
Trochę racji masz, ja zarabiam minimalną i gdybym była tu w Londynie sama, bez męża, który dobrze zarabia to na pewno bym tu nie siedziała...Kumpela to samo, bez męża nie miałaby szans normalnie żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×