Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

doro1903

rak jest wyleczalny?????

Polecane posty

Pestka z moreli zawiera witaminę B17, która leczy nowotwór w 100 proc. przypadków, nawet jego najbardziej złośliwe odmiany twierdzi dr Ernesto Corntrerasa, który w swojej klinice wyleczył z raka wiele tysięcy pacjentów Witamina B17, amigdalina albo letril to trzy różne nazwy tej samej naturalnej substancji. Najpierw znaleziono ją w jądrach pestek moreli, potem stwierdzono, że występuje aż w 1200 gatunkach różnych roślin. Najwięcej jednak w pestkach popularnych owoców, takich jak morele, brzoskwinie, nektaryny, śliwki, jabłka, gruszki, wiśnie czy czereśnie. Lecznicze działanie B17 opisano już w egipskich papirusach sprzed 5000 lat, proponując użycie wody migdałowej do leczenia raka skóry. Podobne zapiski o stosowaniu gorzkich migdałów pochodzą z Chin sprzed 4500 lat. W nowożytnej medycynie pierwsze informacje o tym, że B17 skutecznie leczy raka pojawiły się ponad 50 lat temu. Jej gorącym propagatorem był biochemik dr Ernest Krebs. Szacuje się, że od tego czasu około 100 tys. chorych na raka wyleczonych zostało letrilem. Skuteczne działanie B17 udowodniono w niezależnych badaniach w ponad 20 krajach, zarówno w przypadku ludzi, jak i zwierząt. Skuteczność wyleczeń sięga prawie 100 proc. pod warunkiem, że pacjent wcześniej nie został osłabiony naświetlaniem czy tzw. chemią. Jednym z najbardziej znanych współczesnych ośrodków leczących letrilem jest meksykańska klinika dra Ernesto Contrerasa Rodrigueza. Ponieważ B17 jest skuteczna i tania, szybko stała się solą w oku instytucji powiązanych z amerykańskimi koncernami farmaceutycznymi. Letril jest naturalną substancją, tak samo jak zioła. Nie można jej opatentować, więc nie można na niej zarobić. Można natomiast na niej stracić. I to bardzo dużo. Gdyby ludzie dowiedzieli się masowo, że B17 leczy raka, przemysł farmakologiczny poniósłby gigantyczne straty z powodu zaniechania chemioterapii. Skończyłyby się nie tylko zyski ze sprzedaży chemii, ale również nie byłoby przyzwolenia na potężne dotacje na wieczne badania i dopłaty do leków. Nic więc dziwnego, że losy B17 to tajemnicza historia pełna przemilczeń, fałszu, zastraszeń i histerii zamiast rzetelnej naukowej dyskusji. Od kilku lat zjadam owoce z pestkami i żyję i czuję się bardzo dobrze. ,,Każdy powinien wiedzieć, że większość oficjalnych badań przeciw rakowi to wielkie oszustwa" dr Linus Pauling (1901-1994), dwukrotny laureat Nagrody Nobla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koncerny farmaceutyczne nie mogły opatentować witaminy B17, ani zastrzec sobie wyłącznych do niej praw, rozpoczęły zwalczać ją wyjątkowo agresywną propagandą - i to mimo ogromnej ilości przytłaczających wręcz dowodów jej skuteczności w leczeniu większości rodzajów raka. Dlaczego medycyna ortodoksyjna rozpętała wojnę przeciwko witaminie Bl7? Każdego roku tysiące Amerykanie wyjeżdża do Meksyku, by leczyć się witaminą Bl7, mówiąc inaczej - letrilem. Dlaczego wyjeżdżają? Ano dlatego, że w Stanach Zjednoczonych terapia letrilem jest zakazana. Wielu z tych pacjentów usłyszało, że ich rak jest w stadium końcowym i pozostało im kilka miesięcy życia. A dzięki terapii letrilem niewiarygodny wręcz procent chorych na raka odzyskał zdrowie i cieszy się nim do dziś. Mimo to Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne (ACS), Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne (AMA) oraz liczne ośrodki badań nad rakiem utrzymują, że leczenie letrilem to oszustwo i szarlataneria. Jeśli ktoś wyzdrowieje po kuracji letrilem, twierdzą wtedy, że doszło do "spontanicznej remisji raka", bądź... że pacjent na raka nigdy nie chorował, a jedynie postawiono mu jedynie błędną diagnozę. Jeśli zaś pacjent umrze, starając się wyleczyć letrilem, stwierdzają wtedy: "Widzicie?! Letril nie działa!". Tymczasem tysiące chorych na raka na całym świecie leczonych chirurgicznie, bądź radio i chemioterapią umiera każdego roku, zaś medycyna ortodoksyjna twierdzi, że terapie te są "bezpieczne i skuteczne". Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) od kilkudziesięciu już lat usiłuje wyeliminować witaminę Bn, głównie za pomocą surowych zakazów oraz nieformalnych nacisków. Tymczasem letril jest używany w kilku klinikach meksykańskich, które leczą raka przy pomocy specjalnej diety. Kliniki te szczycą się prawie 100% skutecznością wyleczeń w przypadkach raka uprzednio nieleczonego (a jedynie zdiagnozowanego) - to znaczy takich, które jeszcze nie byty traktowane naświetlaniami, chemioterapią i/lub podlegały interwencji chirurgicznej. Znakomita większość chorych leczonych letrilem dobrze reaguje na kurację: poprawia się ich samopoczucie, humor, rośnie apetyt i masa ciała, częstokroć wracają im zwykłe kolory, zaś ból i odór wywołany przez raka maleją lub znikają zupełnie. W tysiącach przypadków odnotowano całkowite wyleczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfvgbhnjwwww
ciekawe!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz podaj nazwę sklepu, w którym je kupimy :D Albo okaże się, że w cudowny sposób możemy je kupić u Ciebie :D u u u u u u u u u upa dupa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość javier moreno 21
gdzie dostac to cudo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boraxowit
w sklepie z owocami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
owszem rak jest uleczalny, wyzdrowiał mój tata, przyjaciółka, kilku znajomych ale nie po pestce z moreli a po tradycyjnym leczeniu, po pestce z moreli mozna najwyzej wczesniej zejsc z tego swiata i odebrac sobie szanse na wyleczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leczenieRaka
pestki sa zdrowe !! ale glupota wydawac na takie pestki 100 zl jak mozna je miec za 10 zl :D jesli chodzi o leczenie raka to proponuje wrocic do sredniowiecznych metod chemia niszczy komórki takze te zdrowe i zmniejsza szanse na wyzdrowienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę bo ważne
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HJKLRRRRR
,,Każdy powinien wiedzieć, że większość oficjalnych badań przeciw rakowi to wielkie oszustwa" dr Linus Pauling (1901-1994), dwukrotny laureat Nagrody Nobla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalety leczenia terapią hipertermii onkologicznej ogólnoustrojowej: 1. Zwiększa skuteczność chemioterapii i radioterapii. 2. Redukuje negatywne skutki chemioterapii i radioterapii. 3. Systematycznie uszkadza białka i nici DNA nowotworu. 4. Aktywuje układ immunologiczny do walki z rakiem. 5. Oddziałuje na guz pierwotny oraz ogniska przerzutów nowotworowych. 6. Działa przeciwbólowo. 7. Jest nietoksyczna, nieinwazyjna, bezbolesna. 8. Podnosi jakość życia chorego. 9. Obniża ryzyko powstawania przerzutów. www.BialaOnkologia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej z konopii, naturalny i pomaga. Niestety w Polsce przez lobby medyczny nielegalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pestki nie leczą juz istniejącego raka. Tylko zapobiegają. Nie mieszajcie ludziom w głowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cale zycie jem pestki i co? I gowno :( wlasnie gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam wspaniały film z historiami osób chorych na raka, którzy stosowali leczenie terapią hipertermii onkologicznej i którym hipertermia bardzo pomogła. Warto obejrzeć, naprawdę bardzo wzruszające: https://www.youtube.com/watch?v=aNtVjoE_O6k&a mp ;a mp ;t=156s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×