Do tych które poroniły. W którym tyg to się stało?? !

Przepraszam, że Was o to pytam, ale byłam już w jednej ciązy, którą poroniłam. Teraz jestem w drugiej i niestety nadal się stresuje, że to znów się stanie...

Poroniłam w 14tyg.

w 9-tym. druga ciaza byl ok, ale balam sie do konca. powodzenia i nie stresuj sie na zapas

Czyli serduszko już biło, a mimo to poroniłyście :( to straszne

w 8 tc, teraz jestem w 23 tyg

Pierwsza ciaze w 6tyg a druga w 11 tyg Trzecia na podtrzymaniu ale i tak sie stresowalam czy wszystko ok

w 11 tygodniu

6

To, że serduszko biło nie wiele ma do rzeczy, czasami jest tak, że płód jest chory i organizm sam chce sie go pozbyć. Tak było w moim przypadku dziecko nie miało nerek i pęcherza moczowego i 2 razy trafiłam do szpitala z silnymi krwawieniami a 3 raz to było już poronienie w toku. W kolejnej ciąży też się bałam bardzo na początku, nie szło sie pozbyć strachu, dziś mam półroczną córcię więc głowa do góry.

w 10 tc teraz zaczynam 7 miesiąc ciąży

łyżeczkowanie miałam w 8 ale ciąża obumarła pod koniec 6 tygodnia. Serduszko biło ale to nic nic nie zmienia. Druga ciąża prawie bezproblemowa choć stres szczególnie na początku ogromny.

w 6 tygodniu... ale 3 miesiące później znowu byłam w ciąży i właśnie zaczynam 36 tydzień i jest ok :)

1 ciaza to puste jajo plodowe, poroniona w 5tyg, 2 ciaza obumarla(przestalo bic serduszko) w 8/9 tyg. obecna ciaza(16tydzien) narazie OK :) i oby tak do konca, strach wszechobecny kazdego dnia! ale wiara tez jest ze sie uda :) powodzenia

8 (ciaza blizniacza)

teraz doczytalam, ze jestes w ciazy. Ja peiwrsza poronilam z kolejnych dwoch mam dwojke cudnych dzieci (po prostu wierze, ze moje dzieci zmienily termin przyjscia na swiat) Bedzie dobrze. Dobry lekarz i bedzie ok :)

z tego co wiem to ryzyko poronienia-najgorsze jest do 14 tc......