Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W Reducie w Vero Modzie

Drewniane rosnące krzesełka - kto ma?

Polecane posty

Gość W Reducie w Vero Modzie

Przymierzam się do zakupu. Jest kilka producentów na rynku. Które macie i jak się sprawdzają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale myślisz o takim, co można potem zamienić na stolik i krzesełko?? czy o jeszcze jakimś innym?? może wrzuć link :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
ja takie mam i sobie chwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy córce kupiliśmy Stokke Tripp Trapp, fantastyczne, córka siedzi na nim do dzisiaj. Dla synka kupiliśmy Haucka Alpha, o wiele tańszy niż Stokke, niestety bardziej kobylasty, tzn ta "jedna" noga w Stokke świetnie się sprawdza, ale Hauck za taką cenę też rewelacja. Dzieci mają proste plecy, krzesełka przysuwa się do stołu, naprawdę są świetne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Reducie w Vero Modzie
Nie, nie chodzi o takie zmieniane w stolik i krzesełko tylko ROSNĄCE razem z dzieckiem - w dosłownym znaczeniu tego słowa. :) Czyli takie które ma mnóstwo żłobień wzdłuż nóg i w te żłobienia wchodzi siedzisko i podnóżek, które się stopniowo obniża wraz z rozwojem dziecka, tzn. wkłada na coraz niższe poziomy. No i demontuje się tackę lub barierkę i dosuwa do dorosłego stołu. Starcza aż do podstawówki albo dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Reducie w Vero Modzie
O właśnie o to chodzi, o czym pisze koleżanka wyżej. :) Tylko wyjaśnij co to ta jedna noga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
my mamy Stokke Trip Trap,jest super,warte zakupienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddddddfgfgff
"Starcza aż do podstawówki albo dłużej..."... o Boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lez
ja mam najlepsze krzeselko pod sloncem , co prawda nie wiem z jakiej firmy ale dla mnie to najlepsze krzeselka, mojej znajomej corka ma14 lat i dotej pory siedzi na tym krzeselku oczywiscie bez podnozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
My też takich szukaliśmy do rozpoczęcia BLW, bo jako w sumie jedyne pozwalają na całkowite dosunięcie do stołu. Stokke to było nasze marzenie - konkretnie interesowały nas używane, bo ponieważ potrzebowaliśmy aż dwóch sztuk (mamy bliźnięta), ale cenowo te z eBaya okazały są poza naszym zasięgiem, natomiast na Allegro i innych serwisach takie oferty nie istnieją (co mnie strasznie śmieszy, bo ludzie sprzedają masowo używane wózki tej marki, a nikt nie oferuje krzesełek ..wychodzi polskie postaw się a zastaw się, bo wózek widać i można przyszpanować, a tego co mają w domu to już nie :o na zachodzie proporcje są odwrotne, bo prawie każdy ma w domu takie krzesełko, a kosmicznymi wózkami się specjalnie nie podniecają i się z nimi nie obnoszą). No ale wracając do tematu: znaleźliśmy podobne krzesełka za 1/2-1/3 ceny Stokke i identycznymi funkcjami, plus tacką. Są marki Safety 1st (modele Timba) i jesteśmy naprawdę zadowoleni. Może Stokke byłyby stabilniejsze i nieco szersze, ale te są wcale niewiele gorsze. Dzieci są zadowolone i my również. Co najważniejsze nie spłukaliśmy się na nich doszczętnie i mamy 2 w cenie 1 Stokke. A wpadliśmy na nie całkiem przypadkiem, kiedy byliśmy już praktycznie zdecydowani na Haucka. W ostatniej chwili zmieniliśmy zdanie. :) Chociaż Hauck też niczego sobie, tak jak I'coo, Reer, Geuthery, BabyDan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
Znaczy ..zastaw się na postaw się. Sorry za błędy mam dziecko na kolanach i przeszkadza mi trochę pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też szukałam używanego Stokke ale rozumiem, ze ludzie nie sprzedają, bo jak już kupią to używają wiele lat :) w końcu ma udźwig do 90 kg ;) a na serio to moja ponad 5 letnia córa je uwielbia, je na nim, rysuje sobie przy stole, kiedyś bez problemu braliśmy je do samochodu podczas wyjazdów (Hauck niestety pod tym względem nie zdał egzaminu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strawberry:):)
ales dorobila ideologie :D nie przyszlo ci do łba ze wozek służy krócej i wiecej osob go sprzedaje? krzeselko stokke jest na lata, sama mam jej juz ponad 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Reducie w Vero Modzie
No właśnie też myślę nad używanym jeśli zdecyduję się wreszcie na model, który najbardziej mi się spodoba :) bo na takich rzeczach w sumie nie widac za bardzo żadnych śladów użytkowania, odbarwień ani rys, bo to nie plastik tylko lite drewno i sklejka. Ceny niektórych nowych są zaporowe. Widziałam na żywo te Hauck Alpha w Toys R Us i Tripp Trapp w Świecie Dziecka. Oba sprawiają wrażenie bardzo porządnych, tylko te ceny, ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
No nie wiem czy dorobiłam ideologię. Sprawdź statystyki. Nawet w tej chwili 40 ogłoszeń dot. wózków w stosunku do 5 dot. krzesełek mówi samo za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
Na zagranicznych portalach odwrotne proporcje: 80% wszystkich krzesełek to te drewniane z czego większość używane Stokke i jeszcze kilka innych popularnych, a wózków Stokke zaledwie garstka w stosunku do innych marek i prostszych bardziej klasycznych modeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
Platynowa nasze chłopaki też uwielbiają swoje krzesełka, a my chyba jeszcze bardziej. :) Ale na wyjazdy nigdy ich nie bierzemy. Na wyjazdy mamy 2 plastikowe z Ikei, które zazwyczaj używamy w domu latem na tarasie, no i zabieramy je zawsze na działkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Reducie w Vero Modzie
tzn ta "jedna" noga w Stokke świetnie się sprawdza O CO CHODZI Z TĄ JEDNĄ NOGĄ? Prosze o wyjaśnienie, bo nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez szukam krzesełka
już kilka razy przymierzałam sie do zakupu tripp trapp ale mam jedno ale ;) mam 6 latka i 2 latka i jednej i drugi sam usiądzie na takim krzesełku ale jak dziecko ma się przysunąć do stołu czy do biurka? chodzi mi o 6 latka, czy jak usiądzie na taki krzesełku to sam przysunie się do blatu, czy trzeba za nim iść i za każdym razem przysuwać go razem z krzesłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nazwałam to jedna noga, bo jak sobie wklepiesz w google grafika to zobaczysz, że ma jakby taką jedną nogę, nie wiem, jak to nazwać, a hauck ma normalnie z dwóch stron na krzyż :) i zajmuje wiecej miejsca po prostu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
A nie, jeszcze lepiej! :D Na Allegro nie ma ani jednej oferty krzesełek Stokke, poza kilkoma akcesoriami, za to wózków i akcesoriów do wózków jest około 40! I niech mi ktoś udowodni, że Polacy nie kupują wózków na pokaz. :) Jasne. Tak samo robią z samochodami - wypasione auto, a w domu bida.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
Myślę, że większe dziecko może się przysunąć tak jak na dorosłym krześle, pociągając za blat i szurając krzesłem, albo wciskając się sprytnie na już dosunięte. Mnie z kolei zastanawiała inna kwestia: czy niemowlę nie zacznie się dla zabawy odpychać nóżkami od kantu stołu i bujać na tym krześle i czy nie fiknie do tyłu, bo widziałam coś takiego na YouTube (dziecko było w Stokke). Na szczęście nigdy nie przyszło im to do głowy. Za to jeden z chłopaków przerabiał kilkukrotnie próbę ucieczki ..chwała Bogu za szelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas mleko AR rozwiązało
Tripp Trapp nie ma jednej nogi. No właśnie, o jakiej jednej nodze piszesz Platynowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
ja chyba wiem o co chodzi platynowej :) jedna noga, bo to jakby na jednej nodze stoi, tzn nie ma tej czesci krzesla ktora sie krzyzuje tak jak np w haucku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
mleko Ar, tez mi sie wydaje ze dorabiasz za duza filozofie do kwestii tych krzeselek i wozkow, pomyslalas ze krzeselko przydaje sie na dluzej,moze sluzyc kilku dzieciakom,jest po prostu meblem..a wozek po pewnym czasie jest tylko zbednym niepotrzebnym gratem,poza tym wartym kilka razy wiecej niz krzeselko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez szukam krzesełka
dywanu nie mamy więc jeden problem mniej ;) dlatego pytam bo chciałabym kupić to krzesło starszakowi do biurka i nie wiem czy lepsze byłoby na kółkach bo wtedy sam sie bez problemu dosunie a na tym drewnianym stokke wlaśnie nie wiem czy byłoby to wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawyspana
Autorko my kupilismynowe ochodzilismy sie zeby znalezc to idealne. Stafety 1st. Dlaczego to? Bo jest najwyzsze z wszystkich tego typu. O zaletach krzeselek tego typu juz pisalysci wyzej ja sie pod nimi pidpisuje obiema rekami. Ps. Nie wiem jakie ceny w pl. My kupilusmy za 89 e . Ostatnio widzialam przeceny na 59 e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawyspana
Platynowej chyba chodzilo o.wozek stokka na jednej nodze. Bo.krzeselka sa na dwoch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×