Co byscie wybrały?

Jestem w szpitalu, znalazlam sie tam, poniewaz mialam zbyt wysoka temperature. Zostalo mi tam siedziec 6 dni i dowiedzialam sie ze zamiast zastrzykow na zbicie goraczki moglabym dostawac czopki, a ze one dzialaja szybciej to wrocilabym do domu juz po 4 dniach :) Co byscie wybraly ? Czy czopki sa tak bardzo nieprzyjemne?

nie sa nieprzyjemne.... w ogole nei czuc wkladania. przeciez gigantyczne rzeczy ci tamtendy przechodza, a czopek ma kilka mm srednicy

Bez przesady, czopek to nie tragedia, nie dostawałaś nigdy w dzieciństwie? Kiedyś to było dość powszechne. Zastrzyk to też nic przyjemnego, więc ja wolałabym poświęcić 4 litery i pójść wcześniej do domu.

kilka mm ? na pewno ? to spooczko ;)

ja bym wybrała diagnozę skąd się wzięła moja wysoka kilkudniowa gorączka

Ja sobie kiedyś wkładałam czopki na zatwardzenie i zbyt przyjemne to nie jest

Dzieki ;)