Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krofka

Juz nigdy więcej dzieci? Dziwne uczucie....

Polecane posty

Gość krofka

mam dwójke, więc bez sensu trzecie. Jak jakiś kaprys.. Trzeba się skupić na tej dwójce, która już jest. A mimo wszystko to dziwne uczucie smutku, że "już nigdy?" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popołudnie u kapelusznika
przelożony ma zawsze racje :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krofka
a gdzie pisalam, ze to problem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tyko ty tak myślisz
też mam 2 dzieci, 2 synów i postanowiliśmy z mężem że na tym koniec, jednak w mojej głowie czasami pojawia się myśl, że chciałabym mieć jeszcze córeczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
ja mam jedno, mój mąż twierdzi( syn ma 9 m-cy),że wystarczy, nie zgadzam się z nim i liczę ,że jak synek podrośnie to zdecydujemy się na jeszcze jedno dziecko... nie mogę znieść myśli, że drugi raz miałabym tego szczęścia nie doświadczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miewam takie chwile - zwłaszcza jak co jakiś czas otwieram szafę i robię porządek z ciuchami, z których dzieci wyrosły, albo jak biorę na ręce niemowlaka koleżanki, ale trzeciego nie chcę za nic... po prostu teraz już starość heheh;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrrt
Może powinnaś znaleźć sobie jakieś własne, ambitniejsze zainteresowania bo na razie piszesz jak istota o mentalności zwierzęcia rozpłodowego. Przynajmniej skup się na jakości. Ble...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatanogazamiata
ja mam też 2 i na tym koniec. Trauma po porodzie rozstępy, nieprzespane noce...NIGDY więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krofka
A tak piszą ambitbe osoby: "piszesz jak istota o mentalności zwierzęcia rozpłodowego"? Jak dla mnie wyłącznie prostackie i wulgarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo :)
mam dwójkę i żal mi ż eto juz koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo :)
żal mi ze nie bedę miała już brzuszka, kopniaczków, ze nie pzrytule już takiego slodkiego różowiutkiego bobaska :) ja ciąże świetnie znosiłam, waga szybko wróciła do normy, zero rozstępów, rodziłąm SN i karmiąłm piersią bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Historyjka
Mam 3 - dziewczynkę i 2 chłopców. Czasami chciałąbym, aby córka miała siostrę, nawet dzisiaj w nocy śniła mi się mała dziewczyneczka :-P Ale nie zdecydujemy sie już - za duzo roboty. Gdyby dzieciaki rodziły sie jakoo 3-latki, to nie ma sprawy, młodszym już byśmy nie podołali ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbnnnnnnnn
Autorko to tylko hormony i matka natura - tak zwana pułapka. Pomyśl że zastanawiasz się dokładnie nad tymi rzeczami do jakich stworzyła nas natura (różowy bobasek, kopniaczki w brzuchu) ale to nie ty chcesz tego dziecka tak naprawdę , to hormony póki co tobą sterują bo jesteś w wieku rozrodczym. Może sucho to ujęłam ale logika też w życiu się przydaje ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Historyjka
Ja rowniez ciaze znosilam doskonale, mialam je 2, bo za drugim razem dwójeczka sie urodziła, ale mimo to nie brakuje mi ani wielkiego brzucha, ani bolesnych czasami kopniaków. I mimo że widok noworodkow rozczula mnie po dzis dzien, to ja dziekuje za przyjemnosci, jakie funduja te małe człowieczki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×