pomocy:((((((

witam wszystkich, mam ogromny problem od kilku lat męczę się z dolegliwościami takimi jak duszenie w gardle a dokładniej duszenie w miejscu gdzie jest tarczyca i bezpośrednio w dołku pod nią kiedy to duszenie się pojawia szyja się zapada i robi się praktycznie wklęsła co powoduje trudności z nabieraniem powietrza i wtedy pojawiają się zawroty głowy no i oddech robi się płytki pojawiają się też takie uciski w głowie jakby miało mi się zaraz zrobić słabo towarzyszą temu także duszności a czasem zimne poty a od kilku dni dodatkowo drętwienie nóg i rąk i suchy duszący kaszel. W nocy śpię spokojnie ale w dzień wszystko zaczyna się na nowo byłam na pogotowiu ale lekarz zrobił mi ekg zmierzył ciśnienie i stwierdził że jest ok z sercem a że mam zapalenie dróg oddechowych i dał antybiotyk Duomox tylko nawet w gardło nie zajrzał nic innego nie zbadał już 2 dni biorę antybiotyk ale nie jest lepiej nie wiem co robić echo serca i ekg nic nie wykazały z tarczycą niby też wszystko ok ale ja już nie mam siły to jest straszne boję się że w czas nie zareaguję a potem będzie za późno ale gdzie szukać pomocy pomóżcie błagam:(

A moze to nerwica? Nie wiem, czy takie objawy moze miec tez astma, czy badalas sie w tym kierunku? Moze to jakas alergia?

fakt często się denerwuję ale wydaje mi się że taki stan powinien pojawiać się tylko przy zdenerwowaniu a u mnie to trwa już tydzień dzień w dzień to samo więc chyba coś jest nie tak a co do astmy to nie badałam się w tym kierunku ciągle szukam pomocy u lekarzy ale oni sami nie wiedzą co się dzieje a zresztą wiesz że czasem nie traktują pacjentów poważnie jak nie wiedzą co im jest