4 testy pozytywne prawie 9 tydz i brak ciazy ???????

bylam na wizycie u lekarza.. Mam objawy ciazy nie mam okresu juz od 8 grudnia wykonalam 4 testy ciazowe wszystkie pozytywne.. Na badaniu po dokladnym badaniu dokladnym usg wraz z jajnikami nie ma ciazy.. To juz powinien byc prawie 9 tydz .... Czy to mozliwe???

albo ma z epoki kamienia łupanego sprzęt usg :o. A kiedy byłaś u gina? I czy robiłas sobie betę?

pozamaciczna?

u gina bylam wczoraj rano... Bety nie robilam robie jutro rano pierwszy raz bo mi to zlecil i w piatek powtorka rano tej bety... No i popoludniu w piatek znow wizyta+usg

niby jest ryzyko ale on nie wiedzial zeby gdziekolwiek byla jakas ciaza... Nawet jajniki mi przegladal i tam zadnych zamian nie ma.... przeciez chyba testy sie nie moga mylic ??? stwierdzil ze jesli beta nic nie wykarze i kolejne badanie tez dopiero dostane skierowanie na szersze badania... No jestem zalamana myslalam ze uslysze dzis ze jestem w prawie 9 tyg ciazy a tu taki zonk... jedynie jakis ostry stan zapalany mam

wiesz, pewnie beta też wyjdzie pozytywna skoro testy wyszły.BetaHCG jest markerem który także oznacza inne choroby typu rak, choroby tarczycy itp.

szczekadełko - takie komentarze byś mogła sobie już darować :o. tak masz rację - autorka ma raka dwunastnicy :o:O:O

niestety beta wychodzi przy innych problemach w tym przy raku..

A nie miałaś w tym czasie jakiegoś krwawienia, plamienia? Innego niż okres?

Nic kompletnie.. Nawet jednej plamki.. Nie wiem zalamana jestem.. Moze ten moj stan zapalny sfalszowal wyniki testow i rozregulował okres? Do tego objawy: bole podbrzusza, sennosc, kreci mi sie w glowie, mdlosci, bole piersi...

Szczekadelko ma racje i to jest jak najbardziej sensowna uwaga. Dobrze jest wiedziec takie rzeczy bo raz na 1000 przypadkow moga uratowac zycie.

do zajebiście- ale co się czepiasz?? Szczekadełko pisze prawde. Więc o co Ci chodzi? Z tym, ze oprócz pozytywnych testów jest jeszcze brak okresu. Może to ciąża biochemiczna?

do zajebiście - ty jesteś zajebiście głupia skoro nie wiesz o tym , tu nie ma co ukrywać , taka jest prawda ! " wzrost stężenia może świadczyć o obecności nowotworów trofoblastycznych. Wzrost beta-HCG obserwuje się również u chorych z niektórymi nowotworami jądra (zawierającymi syncytiotrofoblast), z nowotworami typu zarodkowego (neuroblastoma, nephroblastoma), a także rzadko z rakami przewodu pokarmowego. Nieprawidłowe stężenie tego antygenu stwierdza się również u wieloletnich palaczy marihuany oraz w hipogonadyzmie."

dziękuje dziewczyny za wsparcie. Niestety głupich nie sieją-sami się rodzą

A co to jest ciąża biochemiczna ? Przepraszam ale ja sie nie znam na tym i pierwszy raz slysze takie okreslenie.. Mozesz mi cos wiecej o niej napisac??

dziewczyny nie kłóćcie sie ja bede miala badania i jesli cos jest to to wyjdzie na dniach.. Ja po prostu chce wiedziec czy ktoras z was sie spotkala z taka sytuacja jak ja ? I czy moze jestescie w stanie mi cos powiedziec na ten temat lub doradzic jakos?

a moze to jakiś torbiel był i sie wchłonął ? O takich przypadkach również słyszałam..

w ciazy nie jestes na pewno

Beta rozwieje watpliwosci (to czy rosnie i na jakim jest poziomie) Ja w 8t5d widzialam juz sporego bobasa, z głowką, krotkimi konczynami i ogonkiem. Syneczek juz sie sam ruszal. Dziwne ze nie mozna zlokalizowac nawet zarodka. Moze go wogole nie ma...

Ja bym obstawiala, ze lekarz niedowidzi albo ma kiepskie usg, bo tego raka oczywiscie bym ci nie zyczyla. Ciaza nawet jezeli jest biochemiczna, ale daje tak wysoka b-hcg, ze da sie wylapac domowym testem, musi byc widoczna na usg. Maja ciaza biochemiczna to taka ciaza, gdzie jest tylko pecherzyk ciazowy ale w srodku nie ma zarodka. Pecherzyk na usg wyglada jak czarna kropka i nie da sie go przegapic.

usg fakt nie ma najnowoczesniejszego ale jest dobrym specjalistą i wsrod kobiet ma bardzo dobre opinie.. Sam mnie nigdy nie zawiodl.. Wiec nie chce mi sie wierzyć , że coś przeoczył.. poza tym chyba nawet na kiepskim usg by juz prawie 9 tygodniowej ciazy nie dalo sie przeoczyc? Przynajmniej tak mi sie wydaje.. No nic zobaczymy co badania wykażą ale nie ukryje , ze jestem przerazona ta sytuacja..

Ciazy biochemicznej nie da sie uwidocznic na usg (radze poczytac definicje ciazy biochemicznej) ciaze widac na usg dopiero gdy beta > 1000, wczesniej nie da sie zobaczyc. Poza tym ciaza biochemiczna roni sie wraz z okresem ktory albo przychodzi w terminie albo kilka dni po terminie @ czyli na etapie 4-5tyg

a bicie serca ?? Przeciez tez powinno byc slychac i powinno juz bic??

Moj dzidzius w 9tc mial 2,5cm a pecherzyk ciazowy byl znacznie wiekszy cos ok 4cm

Jak tam nic nie widac? Macicy czy jak?

chodzi mi o to ze jakby niedowidział ciąży co jest dla mnie nieprawdopodobne i mial sredniowieczne usg to by chociaz uslyszal bicie serca plodu - jesli oczywiscie by byl... a tu wiadomo ze nic nie ma..

no nic uciekam.. mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni pozytywnie jeszcze...

ja tak mialam okazalo sie ze to ciaza pozamaciczna byla w jajowodzie mialam laparoskopie

i skoro okres miałaś 8grudnia to jest to dopiero 7 tydzień, a nie 9 :)

7 tygodni o ile miała cykle 28 dni ....tak czy inaczej jej konował powinien widziec nawet na średniowiecznym sprzecie pęcherzyk albo serduszko