Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strachliwa345h6

torbiele na jajnikach

Polecane posty

Gość strachliwa345h6

chciałabym się dowiedzieć czy torbiele na jajnikach można usuwać w znieczuleniu miejscowym czy tylko ogólnym (pod narkozą), slyszałam, że najczęściej są one usuwane laparoskopowo, a to wymaga znieczulenia ogolnego.. niestety. Moze któraś z Was przechodziła przez taki zabieg i może mi opisać krok po kroku jak to było? Otóż czeka mnie to niedługo a mam dopiero 16 lat.. torbiel 8 cm.. lekarz zlecił leczenie hormonami ale to nic nie pomogło po 4 miesiacach torbiel stał sie tylko większy.. bardzo się stresuję tym zabiegiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój się :) Miałam większą torbiel, do tego endometriozę i guzek. Byłam wdzięczna, że to tylko zabieg, a nie operacja :) Trzy dni przed zabiegiem zostałam przyjęta z samego rana. Były badania, następnie dwa dni pod rzad miałam lewatywę - pozytywnie patrząc, oczyszczasz się :) Przyszedł dzień zabiegu, dostałam tabletkę i obudziłam się już po zabiegu. Pamiętam, że bardzo mi się chciało pić :) Owszem był ból po zabiegu, ale nie taki straszny. Musiałam chodzić, żeby nie było zrostów, więc strzelałam niezłe spacery :) Mam maluteńkie blizny - takie krzyżyki malusie, które żeby zauważyć, trzeba nieźle gałki wysilić :) Jedna pod pępkiem, trzy pozostałe pod linią bielizny. Przed pójściem do szpitala naczytałam się tyle głupot, że w szpitalu byłam przerażona. Był to mój błąd. Bo było zupełnie inaczej :) Głowa do góry - ciesz się, że to laparoskopia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×