Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weqdddddddddddddddddddddddddd

Facet bez emocjii.Nie okazujacy zadncyh emocji.

Polecane posty

Gość weqdddddddddddddddddddddddddd

Moj facet nie okazuje zadncyh emocji. W rozncyh sytuacjach- strata pracy, dostanie pracy , choroba, gniew ,zlosc- zachowuje sie tak samo. Czy to jest normlane zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadraTura_Koła_
ciekawe czy tylko tobie czy w ogóle :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqdddddddddddddddddddddddddd
Cały czas zachowuje sie tak samo.Czyli stoicki spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xgmtk
Gniew i złość to emocje, jak będąc zagniewanym i złym można nie okazywać emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqdddddddddddddddddddddddddd
zachowuje sie tak samo. Dostanie prace- zero emocji.Strace prace- to samo zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqdddddddddddddddddddddddddd
u niego jest ciągle spokoj. OPanowanie.A jak ja sie zdenerwuje to potrafi tylko powiedziec- spokojnie , niedenerwuj sie. Wtedy mam cohote mu dac w pysk. Drazni mnie takim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mililka23
To jest typowa pizda a nie facet. Radzę nie wiązać sie z nim na dłużej. Znam takiego ,to nawet nie cieszy sie ze bedzie ojcem, a jak sie go spytał mój facet czy długo sie starali to powiedział ze jemu to było obojętne, on sie nie starał, on tylko sie spuszczał do środka. Jak stracił pracę to zero smutku, chodził jak ciota, kupił sobie grę z tej okazji i grał. W dniu ślubu też widać było ze mu to wio jedno. MOj facet go kiedyś opierniczył bo mu cos popsuł, zrobił głupią pizdowatą minę i nic. W tym człowieku żona nie ma oparcia, nie może z nim pogadać tylko ma powierniczkę mamusię z którą uzgadnia sprawy, które powinna z mężem. Jesli ci to juz teraz nie odpoiwada, to odpusc sobie , ja bym w takim związku nigdy nie tkwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadraTura_Koła_
to sie lecz jakbys dwa razy dostala w pysk to bys doceniła co znaczy spokój w domu widocznie nie miał kto zgłaszam sie na ochotnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqdddddddddddddddddddddddddd
z tym oparciem masz racje. Wszystko na mojej glowie. Nie moge na nim wogole polegac. Z problemami zostawia mnie sama. I jego rekacja na problemy- to a co mam ci powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mililka23
W żadną stronę odchyłki nie są pożądane, ani agresja i nerwowośc, ani obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mililka23
Masakra, współczuje. Długo z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqdddddddddddddddddddddddddd
ok. 1, 5 roku. Nie czuje z jego strony zadnego wspracia a ni nie czuje sie bezpiecznie przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×