Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bakteria na suficie

Właśnie wróciłam z seansu filmu "niemożliwe"

Polecane posty

Gość bakteria na suficie

I jednak mnie nie urzekł. Rozumiem ogrom tragedii, współczuję cholernie tym ludziom, ale film przeciętny, momentami chciało mi się spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość januszs812
Film „NIEMOŻLIWE jest po prostu piękny.. ale jeszcze piękniejsze jest zawarte w nim przesłanie, które jest w tym wszystkim najważniejsze. Ukazana autentyczna katastrofa tsunami w Tajlandii z 2004 roku to jakby pretekst do ukazania czegoś więcej...co kryje się za wymowną dramaturgią obrazów, scen, zdarzeń i żwawej akcji...W filmie tym żywcem z życia wziętym chodzi o prosty przekaz i pokazanie widzom / szczególnie tym, którzy nie doświadczyli w życiu , straty bliskich, śmierci bliskich.... jak wielka bywa siła rodziny w czasie kiedy jest razem, jak wielka może być przy tym siła ludzkiego przetrwania w dramatycznych rodzinnych okolicznościach a czym jest bezradność i niemoc ludzi tracących najbliższe osoby . Uważam, że nie najważniejsze przy tej symbolice jest czy do rozbicia rodziny lub utraty bliskich doprowadza w życiu człowieka morskie tsunami, może jakiś inny wypadek...może to być w życiu ludzi równie dobrze rozwód małżonków, separacja, śmierć z różnych powodów, wyjazd, zaginięcie,wojna.itd, itd.. mówiąc krótko: jakieś życiowe tsunami.... Najistotniejsze jednak co można łatwo wyłowić z przejmujących obrazów filmu , że człowiek pozbawiony rodziny, człowiek, który traci rodzinę, niezależnie od swojego wieku, pochodzenia, narodowości... człowiek, który doznaje świadomości pozostania samym sobie bez najbliższych, tracący najważniejsze życiowe ludzkie więzi skazany zostaje często na niemoc, bezradność, bezsilność, chorobę... często nieodwracalną porażkę i załamanie mimo, że żyje. Z drugiej strony silna świadomość zagrożenia przerwaniem czy utratą rodzinnych najbliższych więzów, straty bliskich kochanych osób tak ważnych dla normalnego funkcjonowania każdego ludzkiego organizmu i zdrowego funkcjonowania ludzkiej rodziny może wyzwalać nieprawdopodobne siły przetrwania, siły poszukiwania, naprawy...oraz nadziei, które to mogą ratować i ocalać ludzi i to w najbardziej skrajnych i niedogodnych życiowych okolicznościach.. . gdzie innym wydawałoby się, że jest to po prostu NIEMOŻLIWE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się ten film baaaardzo podobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×