Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.
Sama wyciągnęłam rozładowany akumulator z auta, podłączyłam do ładowania i żyję.
Przez
Gość blondynka za kierownicą, w Życie uczuciowe
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.
Przez
Gość blondynka za kierownicą, w Życie uczuciowe