W jakim kraju chciałybyście zamieszkać ?

Wyobrażcie sobie że macie możliwość przeprowadzenia sie do wybranego kraju świata .Co wybierzecie ? Ja bym wybrała ZEA .Chciałabym zamieszkać w Dubaju :)

up up up ;)

Tak zwane "Wyspy Szczęśliwe" ;)

..ka tzytze :)

USA, a dokladnie Nowy Jork

australia

Nowa Zelandia

cwana w necie, tzipa w świecie -> ja bym odradzał USA ;]

australia, kraje skondynawskie, dania?

do picz pic-Australia też super miejsce :)

a to czemu? Byłeś? ;) Ja byłam kilka razy, i to nie tylko w NYC ale też zwiedziłam inne miasta i stany i bardzo mi się tam podoba ;)

A popatrzyłaś na społeczeństwo w USA? największe wskaźniki przestępstw, państwo które próbuje kontrolować wszystko i wszystkich, manipulacja i ogłupianie społeczeństwa na każdym kroku, niesienie pokoju przy pomocy broni, w USA istnieje grupa osób która zrobi wszystko aby tylko mieć jeszcze większą władze.

akurat do społeczeństwa amerykańskiego nic nie mam, znam wielu Amerykanow, lubie ich i szanuje :) to po pierwsze, a po drugie Amerykanie jako ogól są dużo lepsi niż Polacy, milsi, weselsi itd, nie to co polskie ponure mordy na ulicach.. To co robi rząd amerykański w innych krajach w ogóle mnie nie interesuje szczerze mówiąc. A że spędziłam w USA trochę czasu i poznałam smak zycia tam - wiem ze sie żyje tam dużo łatwiej niz w Polsce, taka prawda

Ja nie lubie amerrykanow ba wiekszosc z nich sadzi ze Europa to kraj .. Ich poziom nauczania jest zerowy .. Zreszta wiec cos o tym bo mam tam rodzine

Mnie Stany Zjednoczone się nie podobają...jak dla mnie wszystko jest tam takie sztuczne, w dodatku przestępczość jest bardzo duża i tam jest najwięcej takich szaleńców.Czasem oglądam w tv taki program "Najbardziej szokujące" i pokazują tam jacy wariaci mieszkają w USA. A NY to bardzo brzydkie miasto ,takie zatłoczone i bieda też tam jest.

no i nie odpowiada mi ich kuchnia tanie tłuste zarcie z MC donalda , to nie jest to czego oczekuje ..Dlatego amerykanie sa jednym z najkrocej zyjacych spoleczenstw zachodu .

Nyc wcale nie jest brzydkie miasto , ale za duzy hałas jak dla mnie ..

Tybet:)

Madeira!

to co nam sie podoba moze /powinno byc inspirujace zeby o tym miejscu sie dowiadywac lub tam pojechac i je poznanc- i nie turystycznie tylko,ale sprobowac tam pobyc min.2 mce, poznac miejscowych ludzi, sprowac popracowac, poznac ich kulture. bo mieszkac w innym kraju oznacza w nim byc -jakkolwiek i jest wiele waznych czynnikow, dla kazdego innych ja nie odnalzlam jeszcze takiego miejsca, a mam kilka na swojej liscie do zbadania poki co, najbardziej optymalna dla mnie jest grecja

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/w-sydney-padl-nowy-rekord-temperatury,5397883,fotoreportaz-mini.html jezeli chodzi o Australie to ciekawy kraj , ale skreslam go przez wysokie temperatury .

W zasadzie nie lubie miejsc gdzie jest wiecej niz 35 C w cieniu .. Wysokie temperatury - wieksze problemy z oddychaniem Nowa zelandia ma miedzy + 10 C a +30 C w cieniu przez cały rok i to mi odpowiada Australia ma miedzy + 20 a + 40 C i to mi nie odpowiada

NYC może rzeczywiscie nie jest najładniejszym amerykanskim miastem, ale bez przesady, brzydkim go nazwać też nie mozna. No i ten klimat... czuje sie ze sie jest w Nowym Jorku, w wielkim miescie :) Najladniejsze amerykanskie miasto to wg mnie Chicago, tam jest naprawde ładnie.

+ 40 C w cieniu to około + 65 C w słońcu

etiopia

Nyc jest gorący. Zatem nie chciałbym tam mieszkac .. Nie tak gorący jak sydney , ale w lecie spokonnie moze byc + 37 C w cieniu w Polsce rzadko temperatura przekracza +32 C

rekord Polski wynosi + 40,2 C i został ustanowiony koło Opola w miejscowosci Pruszków 90 lat temu w 1921 roku w tym roku w Sydney było + 45 C ..

jesli chodzi o USA to podoba mi sie klimat Los Angeles caly rok jest tam miedzy +20 C, a + 30 C w 20-30 C nowy york odpada

co do tych temperatur to różnie to można wszystko odczuwać ,byłam kiedyś we Włoszech i temperatura tam wynosiła 42 stopnie ,ale nie było to takie męczące jak 35 stopni w Polsce ,tam powietrze wydawało się jakieś takie lżejsze i bardziej czyste :)