chciałabym aby faceci znow nosili długie włosy

bo najlepszy sposób na kobietę zrobić sobie z włosów bransoletę a więc noś noś bracie długie włosy jak my

http://bi.kotek.pl/bloxlite/f640x640/45/24/68d68ecddc.jpg https://twimg0-a.akamaihd.net/profile_images/1028260183/rick_cropped_copy.jpg anioły nie faceci :P

http://userserve-ak.last.fm/serve/_/320118/Astral+Projection.jpg

a ja wam pokażę mojego ulubieńca: http://www.google.pl/search?hl=pl&gs_rn=1&gs_ri=hp&cp=8&gs_id=ac&xhr=t&q=jason+momoa&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.41642243,d.d2k&biw=1280&bih=707&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=_LEKUbmlGuaZ0QWBioGQBQ

ładnemu we wszystkim ładnie

i chcę się jeszcze pochwalić, że mój facet wygląda podobnie jak Kahl Drogo z Gry o Tron - dosłownie brat bliźniak -mmmmmmmmmmmmmmm...

ja tam zdecydowanie wolę facetów z krótkimi włosami

z długimi włosami są za bardzo kobiecy :o

tak, zwłaszcza mój. Lala jak się patrzy ;)

tak moj tez by lale przypominał jakby miał długie :D miałby branie u chłopaków :D

mnie się "lalowaci" faceci nie podobają. Lubię masywnych, z wyraźnymi rysami twarzy. Tacy z długimi włosami wyglądają jak wikingowie, nie baletnice :P

włosy nie są dla kazdego, ani kobiety ani mezczyzny jesli nie potrafi o nie dbac, takie włosy wymagają poswiecenia, wiec jesli ktos nie potrafi to niech najlepiej odrazu sie opitoli

tez takich wole, juz widziałam takie lalki, wyglądali ładnie ale bałabym sie ze (gdybym juz była z takim) ktos by stwierdził ze bardziej mesko wygladam od swojego chłopa :D

O włosy można dbać, a i tak będą źle wyglądać długie....

nigdy nie widziałas długich zadbanych?:)

widziałam - mój facet ma grube, mocne, lśniące włosy do połowy pleców :) Chodziło mi o to, że nie każdy ma włosy nadające się do zapuszczania - ja mam strasznie delikatne i proste. Niby mam ich sporo, ale jak miałam długie to wyglądały na oklapłe. Po prostu taki "typ" włosów. :(

tez mam delikatne, jak male dziecko, wygladaja tak samo zle jak sa dlugie i jak sa krotkie wiec zapuszczam, wiecej fryzur mozna zrobic z dlugich ;)

ja tez mam cienkie i długie, zeby mi włosy nie oklapły to po umyciu jak juz są suche ale lekko wilgotne to schylam glowe na dół i rekami otrzepuje u nasady a wczesniej jak są mokre to je zaczesuje do tyłu zeby tak wyschły

albo* a nie ale

a ja trzymam swoje włosy półdługie i tak jest najlepiej. Same się unoszą i zawsze mam fryzurę a'la "kontakt mokrych placów z gniazdkiem". Jakoś w takich najlepiej się czuje.

brzydko wyglądaja włosy po ktorych widac ze własciciel zapuszcza na siłe, po koncowkach widac czy są zadbane i nie chodzi tylko o rozdwajanie, tylko takie włosy niepodcinane są strasznie cienkie na koncach takie jakby pazurki suche, i wtedy co z tego ze długie jak brzydkie