Mam dość bycia sama! Zmieniam to! Zapisuje sie na Sympatie!

Własnie ze tak! Nie mam zamiaru marudzic jak 90% nieudacznikow tutaj tylko ruszam dupe i to zrobie! Dzisiaj!

ale przecież nie jesteś.... http://www.youtube.com/watch?v=61qoG6gyo8U

Sympatia???!!! Tam same zboki, kobieto! Ile masz lat?

mam 27 lat i dosc samotnego siedzenia w domu :(

Na Sympatii szczęścia nie znajdziesz... W pobliżu domu nie masz żadnych facetów? :-)

ladna ta piosenka piaska i krajewskiego

nie mam wlasnie, sami zonaci albo za mlodzi :-O

witaj w klubie

na sympatii grasują zboczeńcy i dewianci

bede chodzic na badziewne randki z brzydkimi facetami, i trudno! od czegos trzeba zaczac. lepsze to niz internet co wieczor, nie?

ja na tym portalu sie zawiodlam :/

a czemu zboczeńcy i dewianci? ja słyszalam ze dużo osób znalazlo meza czy zone na Sympatii

up

czemu zaraz z brzydalami chcesz spotykac? pociągają cię ?

Wyjdź do ludzi! ­ O dziwo, ta rada sprawdza się w przypadku samic...

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa- nie umiesz szukac

Mnie pozostaje tylko kafe, ale jestem i tak wdzięczny losowi, ze wskazał mi te ściezke, która przeistoczyła sie w drogę a przy udziale wspaniałych kafe-kobiet w Aleje, po której bede prężąć sie paradował

koniec

A myslalam, ze tylko ja jedna w wieku 27 lat nie mam nikogo i zbytnich perspektyw na poznanie ;)

gdzie mam wychodzić do ludzi? mieszkam na wsi od niedawna, przenioslam sie z duzego miasta, nie mam tu znajomych, nie mam z kim poznawac nowych ludzi, nie mam z kim wychodzic

mam dosc uzalania sie nad sobą, chcę to zmienic i wiem ze dam rade! mam kolezanke w Niemczech ktora wyemigrowala z rodzicami jak byla mala, teraz intensywnie od paru lat chodzi na randki z intenretu,na razie nic ale sie nie poddaje. w koncu chyba uda mi sie tam trafic na jakiegos normalnego faceta, mysle ze jest szansa i to duza!

ja też jestem sama jak ten palec ale jakoś jak patrzę na ród ludzki to zniechęca mnie to do podjęcia próby zmiany tego patowego stanu. Mam jutro okazję na małe rande vouz ale wbijam w to, jakoś mi się odechciało. Na portalach już próbowałam i lipa. Jeden nawet mi sie oświadczył ale po głębszym zapoznaniu masakra. Je4stem jakimś dziwadłem . W sumie czekam na śmierć ;)

gratuluję entuzjazmu bo mój sięga podłogi

odsnieżam.

up

czasem tez mam dola ale doł w ogóle nie pomaga (no naprawde! :P ) dziiaj mnie natchło ze musze cos ze soba zrobic bo mam tego dosyc, uzalac sie nad soba juz nauzalałam dlugo, kobitki bierzemy sie w troki i ruszamy!

ja to wogole jestem dziwna odkad rozstalam sie z facetem to zadbalam o siebie i nawet mam "branie":D ale jak tez patrze na to zycie,na rod ludzki to odechciewa mi sie nawet wyjsc na rande vu:) dziwna jestem,wszystkich splawiam i jest mi tak dobrze

IMO12395 "(...)wspaniałych kafe-kobiet(...)" ­ Cóż za hurraoptymizm.

mi właściwie nie jest dobrze ale z drugim człowiekiem jest mi jeszcze gorzej. Kiedyś sobie to seksem i orgazmami rekompensowałam ale i to mnie znudziło. Nie wiem czy to jakis kryzys, może to minie. Najgorsze że nie ma żadnej alternatywy.

Jestem od kilku godzin na Sympatii. Dostalam jak na razie 1 propozycje seksu i jedno pytanie o to czy byłam juz z dziewczyna bo facet ma dla mnie fajna propozycję... :-O Troche moj optymizm upadł...... Ale sie nie poddam tak łatwo! :)