Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez zadnej wiekszej wartosci

Dziewczyny, jak podniesc poczucie własnej wartosci?

Polecane posty

Gość bez zadnej wiekszej wartosci

Od jakiegos czasu zle sie ze soba czuje. Mam prace (aktualnie jestem na macierzynskim) - zarabiam dosyc dobrze jak na PL warunki ok 3 tys na reke, a jak nie bylam na macierzynskim to moglam sobie jeszcze dorobic w domu i wychodzilo 3600 zł na reke , meża, mieszkanie i połroczną sliczna córeczke... ale czuje sie czasem jak jakies cero. Mam wyzsze wyksztalcenie (na dobrej uczelni, dzienne studia, trudny kierunek), ale mimo tych wszystkicch rzeczy czuje sie gorsza od innych. Oto dlaczego: - mam prawo jazdy, ale nie jezdze samochodem - planuje to zmienic - znam angielski (tzn kiedys znalam bardziej, potem zapomnialam troche) ale jak wyjade z mezem za granice na wczasy to prosze go, zeby on o cos zapytal, bo ja sie krepuje - ogoleni jestem dzik - wstydze sie odezwac itd - mam 3 kg za duzo - jestem za niska - mam nieladny nos i krotka szyje - wydaje mi sie, ze nie jestem elokwentna itp - czasem nawet sie wstydze wejsc do sklepu z ubraniami bo mi sie wydaje, ze ekspedientki patrzac na mie mysla "Boze, co taki karakan szuka w naszym sklepie? Przeciez ona sobie u nas nic nie znajdzie, bo nic nie bedzie na nia pasowac" Ogolnie czuje ze wiedne. Aha - mam 32 lata Dziewczyny, jak to zmienic? Jak zmienic swoje myslenie? Teoretycznie wiem, ze nie mam powodu zeby sie tak czuc, ale mimo wszystko sie tak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zadnej wiekszej wartosci
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- zacznij jeździc samochodem - początkowo po mało ruchliwych drogach, - jesteś sama z dzieckiem, zacznij czytać na głos cokolwiek w ang. - z tym dzikiem to ci nie pomogę, ale słyszałam że ludzie którzy duzo mówią "sami do siebie", nie mają problemów z komunikacją z innymi. - zacznij ćwiczyc - albo przywyknij do dodatkowych kg - Z nosem i szyją to moze jakieś triki typu odpowiedni makijaż i bluzki/kiecki -a do sklepów wchodzi i oglądaj a panie są od tego, zeby ci pomóc. Będzie dobrze tylko musisz w siebie wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyrtr
dlatego ja nie planuje macierzyńskiego:):) biedna kobitka, chciała byc matka Polką a narobiła sobie kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zadnej wiekszej wartosci
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz za dobrze....
i po prostu wymyślasz:) Najważniejsze, że masz pracę, dobrego męża i dziecko, którego inni ludzie nie mają. Jedne kobietki są wygadane, ale czasami puste i nie potrafią znaleźć nawet porządnej pracy czy normlanego faceta na życie, a inne niby szare mychy, a jednak wartościowe i porządne babki. Czasami ludzie tacy umalowani i gadatliwi próbuję na siłę być kimś innym, więc po prostu bądź sobą, bo dobrze ci to wychodzi:) /gdybyś nie była sobą, nie miałabyś tego co teraz masz. Jak chcesz się poczuć jak gwiazda, weź kaskę, wyskocz do galerii po super ciuchy (poproś ekspedientkę lub umów się ze stylistką), ubierz się jak Doda, zabierz męża po południu na miasto na obiad, jednak wcześniej spotkaj się z nim w umówionym miejscu, pokokietuj go a potem wróć do domu, załóż dres i sprawdź czy dobrze się czułaś taka inna? A dziecko zapisz na zajęcia dla niemowlaków z angielskiego i razem ćwiczcie. Nie wiem jak ty, ale ja cenię sobie ludzi skrytych, skromnych, ale wiem, że wcale tacy nie są, bo zwiedzili kawał świata, mają przynajmniej mgr i można pogadać z nimi o wszystkim. Nie lubię krzykliwych panienek, co to muchy na nosie im siedzą i wyglądających jak milion dolców, bo pod tapetą nic więcej nie ma...pfffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bercia33

mi udało się poszerzyć swoją świadomość dzięki kursie Mindfulness MBSR prowadzonym przez fenomenalnego coacha - Olę Łomzik 😉 była to niesamowita podróż wgłąb siebie - nie spodziewałam się, że ten proces może zmienić moje życie ale jednak! moja codzienność wygląda teraz zupełnie inaczej i ja sama czuję się lepiej, jestem zmotywowana do działania i nabrałam odwagi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulalo

Mi pomaga na dobre samopoczucie mocny makijaż zwłaszcza oczu i codziennie myje włosy bo wtedy wydają się gęste i wtedy ja się czuję lepiej ze sobą. Mam kompleksy tego typu ze nie jestem wygadane ale walczę z tym bardzo intensywnie. Dziecko mi w tym pomaga bo ma2 lata i na spacerze załaduje do każdego więc mimo woli nie raz muszę się też odwzwac. Tak się cieszę że moje dziecko jest śmiałe do ludzi i modlę się żeby mu się to nie zmieniło bo będzie mu ciężko w życiu tak jak mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manelich

A próbowałaś już wymalować sobie waginkę szminką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja zawsze byłam śmiała i jestem a mam dwoje dzieci dzikusów i nie wiem juz jak im wytłumaczyć,że mają być sobą,nie wstydzić się,nie lękać niczego...Coraz większe są,doswiadczone a mimo to...Nie mają kompleksów ale jakaś blokadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bvwvs

Co wy macie z tym parciem na gadatliwość. Ja właśnie wole osoby które mniej mówią, a potrafią słuchać a nie tylko czekają na chwile przerwy rozmówcy żeby znów zacząć nawijać. Takie osoby przeważnie bardziej waza słowa i mówią wartościowsze rzeczy nóż tak chlapiąca językiem przekupka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość objektiv

Zgadzam sie z powyższym. Dzisiaj ludzie powinni uczyc sie sluchac, a nie gdakac o sobie jak nakreceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×