Gdyy faceci trzymali się jednej kobiety, to kobiet starczyło by dla wszystkich.

dzisiaj dla porzadnych poza tym prawiczek po 20tce pasuje do w miare ladnej, ale przecietnej, porzadnej dziewczyny, a nie jakiejs lali z dicho, ktora miala ponad 10 partnerow i spala z jakims wiesniakami z wlosami na zel To czy dany prawiczek pasuje do jakieś dziewczyny (ciekawe co zainteresowana na to,bo chyba jej zdanie też się liczy?) Żeby z kimś być to trzeba coś ZROBIĆ W TYM KIERUNKU a nie jęczeć i żalić na kafe! Rozumiem że komuś brak śmiałości ,ma niską samoocenę ,ale qźwa zwalać winę na kobiety, które często pewnie nawet nie wiedzą że są obiektem westchnień prawiczka ,jest debilne :O Ruszyć tyłki a nie szukać winnych,qźwa leserzy :( dzisiaj dla porzadnych mam prawo wyrazac swoje zdanie i rozgoryczynie prowadzeniem sie wspolczesnych kobiet. dzisiaj nawet nie ma motywacji by sie o jakas starac. nie jestem rarytasem, zdaje sobie sprawe ze jak poznam kobiete, to ona tez rarytasem nie bedzie, a jak ktos nie jest rarytasem to takie rzeczy jak nieodpowiednia przeszlosc seksualna moga zwyczajnie sprawiac, ze mozemy nie miec ochoty starac sie o ta osobe Chłopie co Ty pieprzysz? Zbawiać chcesz kobiety które się źle prowadzą,jaja sobie robisz? U ciebie BRAK MOTYWACJI to jest NIEŚMIAŁOŚĆ ,NISKA SAMOOCENA nie bierz nas za durni:O Jesteś RARYTASEM ,kto to jeszcze potwierdzi,koledzy ? Zejdź człowieku na ziemę i spójrz prawdzie prosto w oczy,na bank jesteś nieśmiały ,obecność dziewczyn czy kobiet Ciebie paraliżuje.Zrób coś z tym a nie szukaj wykrętów w rodzaju: kobiety to szmaty,jestem rarytasem i inne temu podobne bzdury.

dodam, ze kobiety dzis maja naprawde wysokie wymagania i o zwiazek z fajna panna nie jest latwo, jak sie nie jest zbyt zaradnym. zostaja rozne proste sierotki marysie i szare myszki, ale nie kazdy taka chce. a zeby bzykac bez zobowiazan to zaradnym nie trzeba byc, ale trzeba przyzwoicie wygladac i raczej nie byc prawiczkiem po 20tce, czy przed 30tka

nie uwazam sie za rarytas, a w kontaktach z kobietami, tych kolezenskich sobie radze. po prostu nie wygladam jak typowy klubowicz, nie slucham modnej muzyki i dla tych wszystkich modnych studentek po prostu nie jestem ciekawa partia, zwlaszcza ze one moga miec jakichs spedalonych lalusiow z torebkami przez ramie i wlosami na zel

napisalam do jednej osoby ktora on obrazal a on sie wtracil wiec zamienilam z nim pare zdan pisalam z oferma, jak masz watpliwosci to sie przyjrzyj lepiej osobiscue uwazam,ze BSA to psychol i zreszta nie mam z nim o czym gadac mam brazowe oczy, wiec nie jestrem aryjka, w dodatku z Warszawy od urodzenia no i jeszcze mialam seks z wiecej niz 1 a nawet 2 wiec sam wiesz:D

"Jak ktoś komuś źle życzy to potem to do niego wraca z dwukrotną siłą" ­ No jaaasne :D A nie trzykrotną albo pięciokrotną? Wyliczałeś to sam? Powtarzasz bzdety nawiedzonych nastolatek. Skoro Stalin i Kim Il Sung umarli we własnych łóżkach to ja tym bardziej nie mam się czego obawiać. ­ "poza tym ona pewnie nawet o tobie nie pamieta " ­ Pamięta a że nie myśli tylko w dupie mnie ma to już inna sprawa. ­ "moze pamieta, ale watpie zeby myslala zwlaszcza jak z kims jest" ­ Nawet jak była sama to o mnie nie myślała.

nie zwalam winy na kobiety, nie moja wina ze nie wpisuje sie w ich wymagania. a taka niesmiala, prosta szara myszka moze wolec prostego murarza nawet nie po zawodowce, z uzywanym niemieckim autem, lepiej zarabiajacego ode mnie, faceta z nisko platna praca biurowa, po humanistycznych studiach

Seks można z kimś uprawiać. Takie powiedzenia typu "mieć seks" to oznaka nieokrzesania i niedouczenia. Nowomowa prostych ludzi

okreslenie uprawiac tez mi sie nie podoba, ale niech Ci bedzie:-O

wspolczenie kobiety potrafia miec kilku partnerow seksualnych rocznie albo miec co miesiac innego partnera. fuj

dzisiaj dla porzadnych dodam, ze kobiety dzis maja naprawde wysokie wymagania i o zwiazek z fajna panna nie jest latwo, jak sie nie jest zbyt zaradnym. zostaja rozne proste sierotki marysie i szare myszki, ale nie kazdy taka chce. a zeby bzykac bez zobowiazan to zaradnym nie trzeba byc, ale trzeba przyzwoicie wygladac i raczej nie byc prawiczkiem po 20tce, czy przed 30tka Mam pytanie ,Ty czytasz co piszesz ,myślisz oo tym? Co to za zarzuyt że kobiety mają wymagania ,A TY NIE MASZ ??NO NIE RÓB JAJ ,NAPRAWDĘ:O CHCESZ SUPER DZIEWCZYNĘ ok co Ty oferujesz oprócz wymagań i chęci ? Człowieku zrozum ,to działa w dwie strony ,Ty masz prawo do wymagań i DZIEWCZYNA/KOBIETA TEŻ MA TAKIE PRAWO !! A ten wielce obrażony że żadna super laska go nie chce,przecież on taki super a one mają jakieś wymagania ,to jest głupie ,sorry głupie :O

ja miałam jednego partnera, a i tak jestem według zwiada "warszawską kurwą, która daje wszystkim" :D ­ gdybym nie miała żadnego byłabym "paszczurem, którego nikt nie chciał" ­ :D

minty tracisz czas-uwierz mi:)

Bo dzisiejszy świat się opiera na tym, że kobiety są złe jak cokolwiek chcą aby facet sobą reprezentował ( dla jasności nie mówię o materialnych rzeczach) Natomiast mężczyźni wymagają aby kobieta była super miss polonia plus utrzymała ich i jeszcze wykonywała prace męskie. Tak przynajmniej część panów myśli, a potem się dziwią, że są sami.

nie jestem obrazony. kobiety maja do tego prawo. a ja mam prawo uwazac, ze o przecietna i po 10 partnerach nie chce mi sie starac. poza tym jakbym mial skonczyc z prosta panna po zawodowce to juz bym wolal byc sam, bo takie cos byloby dla mnie obnizeniem statusu spolecznego

swojego wygladu ani predyspozycji zyciowych nie zmienie. pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. poza tym wielce wyksztalcone panny potrafia leciec na roznych spedalonych wiesniakow z klubow, ktorzy wygladaja jak niewyksztalceni pilkarze z okregowki - to ma byc ok?

nie zamierzam tez bedac po studiach i majac prace biurowa zostawac robotnikiem tylko po to by lepiej zarabiac i kupic jakiegos uzywanego rzecha z niemiec, by pannom imponowac

"Natomiast mężczyźni wymagają aby kobieta była super miss polonia plus utrzymała ich i jeszcze wykonywała prace męskie. " ­ Dalej szukaj sobie faceta w barach i klubach :D

mozliwosci (niewykorzystane) to mialem jako imprezujacy student, ktory wiecznie zartowal itp. a teraz jestem juz podstarzalym pierdzielem przed 30tka i cechy, ktore wtedy mogly byc fajne, teraz juz nie beda dla kobiety zadna atrakcja

Darker nie chodzę do klubów i barów więc nie wiem skąd taki wniosek. Pisze o tym co jest wypisywane tu na forum, przez samotnych panów.

ja bym zmieniła "faceci wymagają" na "faceci marzą o". ­ niestety, ich życie w większości składa się ze złudzeń na temat idealnej kobiety :) ­

"Pisze o tym co jest wypisywane tu na forum, przez samotnych panów. " ­ Przez samotne pomarańczowe trolle. Twoja grupa docelowa :D

Darker: Rozumiem, że to jakaś dzisiaj zmowa panów na kafe aby mi dokuczać. Ok myśl co chcesz, szczerze, to mam to w głębokim poważaniu. :)

nikt nie szuka idealnej. natomiast normalne jest, ze facet przecietny z wygladu, niebrzydki, po studiach raczej nie bedzie mial ochoty szukac partnerki wsrod prostych i nieatrakcyjnych kobiet po zawodowce. poza tym ja do zwiazkow sie nie nadaje, wiec zostaje mi seks bez zobowiaza. a w tej dziedzinie nie jest w ogole konkurencyjny, bo prosto kopacz rowow po podstawowce majacy duze doswiadczenie seksualne z wiejskimi pannami moze wygrac ze mna starania sie o pojscie do lozka z jakas fajna studentka

te proste po zawodówce to w wieku 20 lat mają już mężów i dzieci.

sa tez osoby, ktore malo komu moga sie spodobac i ciezko im kogos znalezc. a dzisiaj wsrod facetow jest duza konkurencja, jak sie mieszka w duzym miescie to na kazdym kroku widac pracujacych w korporacjach przystojniakow

nie zawsze maja tak szybko dziecko i meza, roznie z tym bywa. w kazdym razie nie po to konczylem studia, nie po to spedzilem tyle lat w roznych biurach zeby teraz sie brac za prosta po zawodowce

poza tym panny dzisiaj to wielkie intelektualistki po studiach, a potrafia sypiac z zelusiami o wygladzie fanow disco polo, ktorzy elokwencja nie grzesza

dzisiaj dla porzadnych Jest pełno dziewczyn po studiach, które nie mają partnerów. Wystarczy się rozejrzeć.:) Nikt Ci nie wmawia, że masz szukać w takich po zawodówce.

ja juz sie nie widze w zwiazku. za stary jestem i marnie widze swoje szanse. na cuda nie ma co liczyc. na dodatek napije sie w dobrym towarzystwie i czuje sie szczesliwy i motywacja do poznawania kogos spada

To jak nie chcesz poznać, to tym bardziej nie widzę problemu :)