W jaki sposób szukacie pracy? Interenet, od drzwi do drzwi firm, po znajomych?

W jaki sposób szukacie pracy? Jesli przez interent to na jakich stronach, wg jakich kryteriów szukać? Może pukacie od firmy do firmy i zanosicie podanie bezpośrednio do działu kadr, bo ktoś wam szepnął że może tam? A może szukacie po znajomych i liczycie na protekcję? Proszę o odpowiedzi, sama nie wiem jak się do tego zabrać. Jeszcze jedno pytanie, czy sami pisaliście CV czy korzystaliście z wyspecjalizowanej firmy, która napisała idealne CV pod was?

odpowiem jak ja szukałam. Byłam świeżo po studiach i interesowała mnie praca w określonym zawodzie. CV napisałam sama i krótki list motywacyjny, dosłownie parę linijek. W necie znalazłam wszystkie firmy, które mnie interesowaly, zrobiłam sobie listę z adresami, wydrukowałam cały plik CV, i w drogę. wszędzie zaniosłam osobiście do kadr lub szefa.kierownika, w zależności od struktury firmy. miałam okazję od razu porozmawiać jak wygląda ewntualna praca, jakie jest zapotrzebowanie itp. czy są realne szanse na zatrudnienie. Do tego wertowałam ogłoszenia, w moim przypadku był to BIP, i jak coś się pojawiło , to wysyłałam emailem, bo tak im wystarczyło. i czekałam. tak samo szukał pracy mój mąż. udało mu się znaleźć jedną a po 3 miesiącach zadzwonili do niego z innej firmy, duzo lepszej i zmienił pracę.

Aktualnie nie szukam no ale kiedyś wiadomo w Internecie gotowe oferty, wysyłanie tam CV, telefonowanie, zanoszenie CV, zamieszczanie własnego ogłoszenie, dodatkowo chodziłam po firmach w pasujących mi okolicach (blisko domu, dobry dojazd). Nawet jak tam nie szukali to pogadałam, CV zostawiłam, znajomych też pytałam. CV pisałam sama podglądając gotowe w internecie. Pracując dorywczo przez internet łapałam zlecenia, później już z polecenia tzn ktoś polecał mnie dalej (hostessa) Szukanie stałej pracy zajęło mi hmmm... 3dni? Tzn pierw zaczęłam i przestałam bo robiłam legitymacje sanepidowską, jak wznowiłam szukanie to pochodziłam z teczką po okolicy i w firmie po drugiej stronie ulicy od domu znalazłam pracę :-) nie szukali pracownika, ale przyszłam pogadałam i doszli do wniosku, że znajdzie się dla mnie wolne miejsce

jeśli szukasz np pracy w sklepie to najlepiej chodzić i rozdawać CV, jeśli chcesz pracować w dużej firmie w biurze to odradzam osobiste zaniesienie CV, na 90% wyląduje w koszu już na recepcji a nawet jeśli dotrze do kadr to zaginie w segregatorze, do którego nikomu się nie będzie chciało za parę miesięcy zaglądać. W ostatniej pracy m.in. rekrutowałam ludzi i nigdy nie przeglądałam starych CV. Dawaliśmy ogłoszenia w necie i dostawałam wystarczająco dużo nowych CV.

.

zauwazylam ze starych cv nigdy nie przegladam, wiec zanoszenie na chybil trafil byc moze potrzebuja takiej oosby jak ja jest bezcelowe zdecydowanie znaczenie ma charakter pracy, zawod itp, ja np szukam firm do wspolpracy, ktore nie maja siedzib, struktur itd trudno byloby mi bylo dotrzec osobiscie, emailem zdecydowanie wiecej zalatwie

A to ciekawe, bo ja przeglądam stare CV i sama miałam propozycję z CV złożonej 3 lata temu

Up

Wszędzie, znajomi, internet, ogłoszenia lokalne, ale wszędzie pustki.

Up

zależy na kogo trafisz albo jaki dana osoba (pracodawca) ma humor w danym momencie, albo co Mu się spodoba . Jeden przeczyta tysiące e-maili a drugi otworzy szufladę i spod sterty sc wybierze to jedno. Nie ma reguły.

cv, oczwiście. Przepraszam za błąd.