Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Damiiian

Zostałem sam z dzieckiem i nie wiem jak pogodzić pracę i wychowywanie.

Polecane posty

Gość Damiiian

Miałem krótko romans z młodą dziewczyną. Ona zaszła w ciążę i urodziła córeczkę. Przez czas ciąży odsunęła się ode mnie mimo, że proponowałem wsparcie i pomoc. Dziecko ma 5 miesięcy. Ponad miesiąc temu zostawiła dziecko u mnie na weekend i poprosiła żebym się dobrze zaopiekował córeczką bo ona nie może. Po kilku dniach dowiedziałem się, że ona popełniła samobójstwo. Niewiem dlaczego. Zostałem z dzieckiem sam i ciężko mi pogodzić wychowywanie z pracą, a mam na utrzymaniu dom, córkę. Zostawiam ją u moich rodziców podczas gdy ja jestem w pracy, zajmuje się nią moja mama. Po pracy oczywiście zajmuje się dzieckiem jednak mam wyrzuty sumienia, że poświęcam jej zbyt mało czasu ale pieniądze same na konto nie wpłyną. Nie wiem jak to pogodzić. Dręczy mnie też śmierć tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość axudchadjc
oddaj ją do adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marne prowo
marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo,ale marne..
echhh mogles napisac,ze cyckiem nie mozesz karmic tylko mm.To moze kwoki kafeteryjne daly by sie nabrac na to prowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brat mojego szwagra
ma podobną sytuacje. Został sam z dwiema córkami(matka wolała prostytucje i narkotyki) nie ma żadnej rodziny w pobliżu, sam musi dawać sobie rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pooo rozum doglowy
Ile zarabiasz? Stac cie na nianie? A moze aupair - to taka niania ktora zarabia mniej, ale w zamian mieszka przy rodzinie i ma za darmo pokoj i wyzywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiiian
Zarabiam 3500zł miesięcznie. Jednak nie mam jakoś zaufania do obcych ludzi, żeby tak zostawić z kimś małą więc chyba zostanie na razie tak jak jest. Zastanawiam się dlaczego ta dziewczyna popełniła samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes pewny że popełniła samobójstwo? Ciała przecież nie widziałes.. Może chciała po prostu obarczyc ciebie całą odpowiedzialnoscią za małą i wiesc dalej beztroskie zycie. Oczywiscie to tylko luzna mysl. Jeżeli naprawdę to zrobiła to rzeczywiscie bardzo przykre. Może chorowała na depresję, nie wiem. Nie powinienes się obwiniać, ze nie masz wiele czasu dla córki. Pracować musisz żeby miała jedzenie, ubranka, zabawki i to czego dziecko potrzebuje. żeby czuła się bezpieczna. Masz wiele szczęscia, że matka Cię wspiera. Może w weekend czasem zabierz małą do zoo czy na dłuższy spacer? Nie rozdwoisz się ale rób co możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam tak samo
Tysiące kobiet na co dzień zostaje same zdziećmi i musza sobie radzić i nikt się nad nimi nie rozczula, a tu raz jeden facet został z dzieckiem i koniec świata, dramat, nie radzi sobie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
własnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale uważam, że jest różn
ica między samotną matką, a ojcem zwłaszcza maleństwa, które ma tylko kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może była w gorszej sytuacji niż autor , nie miała wsparcia , rodziców pod ręką , małe dziecko , różne są powody takich decyzji , musiała jakiś mieć , skoro zostawiła tak małe dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale uważam, że jest różn
i jakoś nie dziwi mnie bezradność autora (bez względu na to czy to prowo czy nie) kobieta, to kobieta - instynktownie wie jak zając się dzieckiem, mężczyzna - niekoniecznie nawet jeśli ma jak najlepsze zamiary;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiiian
Tak jestem pewien, że ona się zabiła. Dowiedziałem się tego od jej mamy, byłem na pogrzebie. Nie wiem dlaczego to zrobiła, była młoda, miała 19lat, ładna, miała maleństwo... Nie mam obecnie nikogo, teraz też nie mam do tego głowy, ani czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvxcvxcv
oddaj lepiej ją do adopcji niech trafi do rodziny która chce dziecka, a nie może go mieć i będzie mogła zapewnić jej prawdziwą rodzinę. sorry ale ty nie sprawdzisz się jako ojciec, nie zastąpisz córce mamy. pomyśl jakie ona będzie miała życie gdy zacznie być wszystkiego świadoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiianie drogi
a Ty ile masz lat? A co do dziewczyny to mogła mieć depresję poporodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiiian
Co to za pytanie.. Oczywiście, że kocham swoją córkę, gdybym jej nie kochał to bym się nią nie martwił, nie troszczył i nie zajmował.. i nie należałoby mi na niej, a jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiiian
26 lat mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam , bo czasami jest tak , że rodzice zajmują się bo muszą . Nie wątpię w to , że ją kochasz , i myślę , że masz chwilowe zwątpienie i przekonanie , że nie dajesz rady. Dziecko jest małe , ale z upływem czasu będzie coraz lepiej zobaczysz. I nie słuchaj opinii o oddaniu do adopcji , to najgłupsze co mógłbys zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama zna faceta
który został sam z noworodkiem, od pierwszego momentu jego życia...żona zmarła przy porodzie. No było to dawno bo przeszło 20 lat temu. Kupił sobie książkę i wszystko robił według niej...w związku z czym np. przez bite 2 tygodnie werandował maleństwo. Też pracował, ale miał taką pracę, że mógł ją wykonywać zdalnie, była to kwestia dogadania z szefem. Wszystko się da zrobić jak trzeba. Dodam, że on pomocy takiej jak autor nie miał... także autorze, dasz radę! trzymam kciuki i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało napisałeś o całej sytuacji... masz kontakt z rodziną tej dziewczyny, oni chcą mieć kontakt z małą? myślę, że powinieneś się od nich dowiedzieć co się stało, zdobyć jak najwięcej informacji o matce Twojego dziecka, może jakiś zdjęć, pamiątek... Twoja córka kiedyś będzie chciała wiedzieć kim była jej mama i dlaczego stało się tak jak się stało. a swoją drogą ciekawa jestem czy w takiej sytuacji nie przysługiwało Ci prawo do części urlopu macierzyńskiego dziecko jest zapisane na Twoje nazwisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość square and shuffle
przestan pisac ze ma oddac!!!!!!!!!!! jaka głupota az nie mogę........... po prostu az nie mam sily wyjasniac tego.... a gdzie pracujesz i ile godz dziennie? skad jestes? dobrze ze ma tatusia i babcie :) to rodzina... wiec nie ma problemu :) daj spokoj niankom, ja bym tez nie ufala, szczegolnie jak jest takie malenstwo. jesli mama jest chetna do opieki i czuje sie szczesliwa bedac babcia, to wasza 3 ma bardzo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damiiian
Szczerze to chyba nie mogę dostać renty po matce jeśli ta dziewczyna nie miała przepracowanych iluś lat pracy, a nie pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×