Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja wiem że to trudne pytanie

odrzucenie miłości

Polecane posty

Gość Ja wiem że to trudne pytanie

czy odrzuciłyscie kiedyś faceta, który wyznał wam miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!
nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama zakochałam się w kimś kto nie może odwzajemnić mojej miłości ,to bardzo boli .Nie potrafię się pozbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet na perypetiach
ja bylem tym odrzuconym...fatalne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala41
odrzucenie boli ze az nie chce sie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaakaaaaaaaa jeeeeednaaaaaa
Tak. Dwa razy. Za 1 razem to był przyjaciel, za drugim - znajomy który miał nadzieję na dużo, dużo więcej niż mogłam mu zaoferować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutella93
Tak i to ile razy odrzuciłam. Mnie na szczescie jeszcze nikt, ale czuję ze to kwestia czasu, za to co zrobiłam tylu osobom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba bym wolala zostac odrzucona niz musiec dac kosza komus typu bliski przyjaciel, chyba wyrzuty sumienia by bardziej bolaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucam brutalnie i z hukiem
Nie lubię jak mnie ktoś nachalnie przyciska do muru. Najpierw trzeba się zaprezentować panowie a nie pytać czy chce zostać wasza!!! Muszę mieć kompletne zaufanie do osobnika bo za dużo już mnie mendy poniewierały. Obecnie nie zamierzam nikogo być, bo mam dość oszustów i krętaczy. Wolę odrzucić niż później przez kogoś brać środki na uspokojenie, bo do tego dochodzi w takich porypanych związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senza silvi
zyje tak, zeby nikomu kosza nie dwac i nie rozkochiwac w sobie nikogo.da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×