Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pijąca popołudniową kawę

Facet bez wojska.Co sądzicie o takim?

Polecane posty

Gość pijąca popołudniową kawę

Od kilku lat nie ma w Polsce obowiązkowej służby wojskowej i wydaje mi się że faceci którzy nie byli wojsku są większymi nieudacznikami i mniej zaradni niż ci co odsłużyli wojsko.Piszę to na podstawie swoich obserwacji moich znajomych którzy byli w wojsku oraz kolegów młodszej siostry którzy już się nie załapali.Chyba rzeczywiście wojsko to była szkoła życia dla facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto by facet był w wojsku - przynajmniej moze nauczy się strzelać , by skutecznie potem zabijać...tą umiejętność cenię w wojsku najbardziej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eenndrju_
kiedys byly tez kursy szydelkowania i kucharzenia dla mlodych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubie ocenica lubdzi,ale ja jestem zawodowym wojskowym juz od kilkunastu lat i dla mnie zycie bez wojska to jakos nie bardzo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsłon
Wojsko fakt daje wiele ale ocenianie mężczyzn na tej podstawie jest głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wojska szli ci co
nie studiowali. osoby z wyzszym wyksztalceniem niezbyt czesto mialy za soba wojsko. czyli robotnik lepszy od magistra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wyzsze wyksztacenie ,wychowuje samotnie dwoje dzieci ,pracuje zawodowo w wojsku,wiec mozna jedno z drugim polaczyc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wojska szli ci co
ale ty jestes zolnierzem zawodowym. mowimy o facetach, ktorzy maja za soba zasadnicze. osoba z wyzszym rzadko miala za soba wojsko, jesli nie byla z tym wojskiem zawodowo zwiazana. no chyba, ze ktos na studia poszedl pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i czego tam naucza procz zabijania i wywoływania agresji? wojsko to strata czasu...jestes ponizany...a to wywołuje negatywne skutki uboczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wspominajac o słuchaniu swego ukochanego kraju ktory wie lepiej co jest dla ciebie dobre... tak na prawde to gowno prawda i manipulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaradnosc mierzy sie w wysokosci zarobkow. Wiekszosc moich kumpli, ktora byla w wojsku nauczyla sie glownie kilku nowych wulgaryzmow, jak czyscic kibel i jak obierac ziemniaki. To troche malo jak na rok wyjety z zycia. Jak ktos chce sie czegos nauczyc w tych klimatach, to niech sie we wakacje zapisze do zielonej szkoly or something.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile mozna to czytaćć
Byłem w woju na przeszkoleniu w trakcie studiów - polecam :D Uważam że jak kiedys był rok przeszkolenia to nie jest to rok wyrwany z życia, bo większośc z wam moi kochani i tak poł czasu spędza na niczym ;) Poza tym przez ile lat świezy magister boryka się ze znalezieniem pracy? Co o n w tym czasie robi? hehe Do woja warto iśc, a wojsko robiło tak, że jak ktoś dupiek tam szedł to wychodził porządny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety mam inne doświdczenia -stare czasy były mój facet był wojsku -jest to obecnie alkoholik , bez parcy z tego co wiem w trakcie rozwodu ( nie ma co się dziwić -;) ) Mój partner od 9 lat bez wojska ale zaję...ście męski -myślę ,że to wojsko ma mało wspólnego z oceną faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas_Kraków
Ja tam się wymigałem bo jestem pacyfistą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się komuś nie chce to niech nie idzie. Podchodząc do tego bez entuzjazmu to wyniesie najwyżej obierki po ziemniakach z tego bogatego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z entuzjazmem iść do wojska? taki osobnik ma w sobie dużą dozę sadyzmu dla wrogów i masochizmu dla przełożych ze sporym dodatkiem katolickiego nacjonalizmu wówczas entuzjazm do armii rodzi się sam :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nope

Dla mnie baba co to nie pracuje jako kucharka jest zwykłym śmieciem.Nie chcę mieć takiej co nie podstawi mi obiadu pod nos,w koncu to ejst wasz zasrany obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wojsko kształtuje charakter,robi z chłopca mężczyznę!Każdy powinien pójść,teraz w większości to mamejowate cio/ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Ch..a prawda. Nic nie uczy. Bylem. Nikogo nie przerobi. Na mnie nie podzialalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Dobrze, że już nie ma obowiązkowej służby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ciesze sie, ze moj maz nie byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×