Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem ciekawa opini

Jesli w ciazy odrzuca nas od niezdrowych rzeczy

Polecane posty

Gość jestem ciekawa opini

a mnie odrzuciło od miesa, to znaczy ze mieso jest niezdrowe dla mnie i dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem o co chodzi, ale mnie wybitnie odrzucało od perfum, które bardzo lubiłam wcześniej, miałam takie mdlosci od nich, ze maskara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaderko
mnie tez odrzucało od perfum, kawy i nie moglam patrzec na owoce z wyjątkiem truskawek. NIe wiem co to za teoria znowu o niezdrowych rzeczach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaderko
a i zapomniałam napisać ze mialam napady na pasztet, parówki i mieso wedzone, czyli mam rozumiec ze są zdrowe ?? hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba tak nie działa;-) Strasznie miałam ochotę na hamburgery i colę a wieprzowina mnie odstręczała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa opini
mnie odrzucilo od perfumowanych rzeczy (perfum, plyn do prania, proszek ), kawy i miesa. Kawe kocham nad zycie, nigdy nie zrezygnowalabym sama z tego nałogu a teraz nie pije wcale. Wiec organizm ja odrzucil jakos szkodliwa moze ? mięso lubie a teraz nawet zapach mnie drazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natturrellle
Mnie odrzucalo od warzyw (jadlam tylko marchewke z groszkiem do obiadu), owocow (oprocz pomaranczy0, jogurtow. Mieso akurat bardzo mi smakowalo :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
mnie podrzucilo od cappuccino a przed ciążą bardzo lubiłam, tak samo z herbatą. Raz mam ochotę na warzywa, a raz na smażone i np. na kebaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkl
chyba nie takie to proste :). Mnie też odrzucało od perfum, kawy i mięsa, ale za to miałam non stop ochotę na frytki, których na co dzień nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepsza jest teoria że
odrzuca nas od rzeczy których w naszej diecie było za dużo natomiat organizm nakazuje sięgać bo rzadziej spożywane ale że organizm , hormony nie myślą więc nie wybierają za nas zdrowych przekąsek a bardziej dyktują nam jeść to co warunkuje urozmaicenie , czego wcześniej było mało lub wogóle nie gościło na stole. Od myślenia jest już nasz głowa a nie hormony , tyle że dużo kobiet jej nie używa a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.doradca.ladeevit
U ciężarnych występuje zjawisko zwane 'pica', czyli łaknienie spaczone. Niektóre kobiety preferują bardzo dziwne połączenia (ogórki z dżemem itp), inne przestają jeść ulubione potrawy. Koleżanka 'uzależniła' się od jedzenia lodu- jako że woda długo zamarza, dla bezpieczeństwa kupowała lód na wagę, żeby nie zabrakło :/ Ale przy okazji akiego odżywiania nabawiła się nadwrażliwości zębów i anemii z niedoboru żelaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabalablaah
Mnie odrzuca od smażonego n a dodatek tak jak i wiele z was mdli mnie od perfumowanych produktów. Jednak najgorsze jest to że wymiotuje bardzo dużo a muszę brać sporo leków i czuje cały czas na żołądku tą chemię z leków ;/;/;/ Mało tego jak zwymiotuje to dostaję takich jakby drgawek i okropnego bólu żołądka. Ciąża to nie jest taki fajny stan :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będę mama po raz 1
mnie odrzucilo od ryb i nabiału - do tej pory niebardzo potrafie zjesc. Czasem jakas w puszce, albo makrele wedzona - no ale niewiele tego jest. A z nabialu - to mleko do kawy i czasem makaron z serem zjem. I tyle :( Mieso mi śmierdzialo, teraz juz nie, ale jak bylam miesozerna istata, tak teraz wole zjesc ziemniaki z surowka a mieska odrobinke tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabalablaah
Ja mięso jem tylko z zupki białe z kury bądź indyka bez skórki i tylko takie mój brzuch toleruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będę mama po raz 1
i jak mowilam o tym lekarce to twierdzila, ze widocznie organizm niepotrzebuje juz tych ryb i serków i mam sluchac swojego ciala. Hehehe, no i posluchalam :D i 16 kg na plusie bo te ziemniaki pod kazda postacia i czekolada odbiły sia na tych przeklętych cyferkach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bądź sobą
Mnie odrzuciło od sosów a jak widziałam sos z makaronem to od razu ubikacja.... Za to słodkie wszelkiej postaci:) i na początku tylko mięso jadlam bo na to miałam ochotę:) i 12 kg na plusie do 7 miesiąca do 8 jeszcze 9 ale to przez zatrucie ciazowe czyli razem około 15 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.doradca.ladeevit
15 kg to nie jest jeszcze tak źle. 11-12 to taka uśredniona norma. Zachcianki są różne, tak samo jak tolerancja na niektóre pokarmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątpię żeby az tak to działało. Mnie odrzucało np. od surowego mięsa, kiedy przygotowywałm obiad - pieczone już mi smakowało. Zresztą to odrzucanie powinno przejść w II trymestrze. A jak mam mega ochotę na chipsy to czego 'potrzebuje' mój organizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.doradca.ladeevit
Bahati ma rację, to nie jest tak, że organizm potrzebuje konkretnego produktu. Kobiety dość często sobie folgują tłumacząc, że organizm 'potrzebuje' albo się 'domaga'. Tymczasem wzrasta zapotrzebowanie na witaminy i minerały, nie cukier zawarty w słodyczach czy sól i glutaminian zawarty w chipsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×