jakie skojarzylibyście PARY na kafe?

" Racja, tu siedzą faceci-oryginały " x raczej nie, duza wiekszosc jest normalna tylko panny ich zle oceniają bo widocznie sa :O

No fakt oryginalne nieloty.

nie twoja sprawa prawiku :Ozresztą nie będę tutaj pisać o co chodziło

Sacryfial suicide + noxelia, tmj, vodka

khem, hmmmm, ekhm, cóż... :P

Ja co do jednej pary wtedy skojarzonej mam podejrzenia ,ta para to:Luśka Windsor i BluMen orginal ,coś dużo o sobie wiedzą i Blu jest o Luśkę ewidentnie zazdrosny a jej to nie przeszkadza:)

może zabrzmiało to ostro, ale trochę tu bywałam, nigdy nikogo nie szukałam jakoś specjalnie, znajomości ponawiązywały się samoistnie, oczywiście było sporo fajnych osób, ale żaden z facetów nie byłby materiałem dla normalnej kobiety która szuka partnera a nie pacjenta nadającego się do terapii. na szczęście tylko raz dałam się nabrać że poznałam "innego" cream, a mała większość to jaka?

up

u

Taki do niej pasuje :D albo takie mameje jak maciek b czy podobny :D

Na kafe to chyba każdy raz się naciął lub dał nabrać.

mniejszosc kobiet oceni faceta po tym jak sie zachowuje w realnym zyciu a nie po tym co pisze na kafe

ifka* Na kafe to chyba każdy raz się naciął lub dał nabrać.'''' 6 Myslę że tak właśnie jest, wstyd się przyznać.

Jak słusznie zauważył ktoś kiedyś większym wstydem jest manipulowanie ludźmi niż bycie zmanipulowanym.

ja kiedyś opieprzyłam imo za podszywa :D

Iftar, pocieszające;) Argen, jakby trochę pracy włożyć i czasu wielu wyszło by na prostą, bo totalnie skrzywionych jest niewielu, ale z czasem to postępuje. jednak nie każdemu chce się rok, dwa starać, próbować zmienić szczególnie gdy w ogóle nie widzi w sobie wad i to cały świat jest zły albo nie wierzy, ze to cokolwiek da

Cream, do Ciebie nie dotarło, że piszemy już o jakichś, mniej lub bardziej poważnych, relacjach a nie zwykłym pisaniu na kafe?

Z tą manipulacją różnie to bywa, potem człowiek ma pretensje że dał się zrobić w bambuko, ale to już na szczęście przeszłość i nie warto do tego wracać. dobranoccccccccccccccc;)

żal do siebie miało być, że był głupi i naiwny, ale ja ogólnie mało jeszcze życia znam.

no wiem o tym ja zaliczyłem kilka spotkan z dziewczynami z kafe , ale nic z nich nie wynikło bo mi sie nie spodobały , nie wiem czy ja sie im podobałem , jedno moge powiedziec na spotkaniach z pannami nie wypadam zle raczej wszystko rozchodziuło sie w wygląd

Taki żal do samego siebie jest naturalny.Nienawidzisz jego za to co zrobił czy siebie, że mu na to pozwoliłaś, że dałaś się tak zrobić w hooja. Zwykła kolej rzeczy. Ważne by się w tym nie zgubić.

Argen, ja piszę o zaburzeniach (błędne postrzeganie świata np), fobiach społecznych, zahamowaniach utrudniających zwykłą egzystencję. sama jestem intro i wielu bliskich takimi jest, ale to w życiu i kontaktach nie przeszkadza w sposób znaczący. jednak nie mam zamiaru tu nic tłumaczyć, straciłam na to już dość czasu dobranoc;)

u

nabralo :)

op

ten gość z kafe był ode mnie wiele starszy więc i doswiadczenie wieksze , a żąl przecież ma się zawsze i do tego kogoś i do samego siebie-wiadomo :P Czasem człowiek tak się niepotrzebnie czuje. Powiem tak-manipulanci z kafe mają coś nie tak z głową;) a kobiety też są durne jak wandela2 która odgrzewa stare kotlety :D:D:D:D i szuka kolesia sprzed 3 lat , to nie jest normalne. ważne jest zostawić za sobą zamknięte drzwi

o

ss to jeden z najgorszych wyborow, nie wiem jak mozna byc tak glupia zeby poleciec na tego klamce i fantaste :P