Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pozno juz....

Czy warto sie spotykac z chopakiem ktory ...

Polecane posty

Gość Pozno juz....

.... ma duze doswiadczenie z dziewczynami, nie ma problemu z podrywaniem ladnych dziewczyn, jest bardzo pewny siebie w tym temacie...umie uwodzic, czy lepiej trzymac sie z daleka? czy on moze szczerze sie zakochac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie ze tak. Ale przeważnie taki w byle kim sie nie zakocha. Musi partnerka do niego pasować. Takiej wlasnie bedzie szukal. Jesli jestes przecietna to raczej sie nie angazuj bo sie tylko rozczarujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no może
oczywiście ze może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowe pytanie
czemu Ty bierzesz pod uwagę możliwość spotykania się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
dzieki, nic mi nie brakuje, ale jestem niesmiala do facetow..... i jestem intelektualna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
wiem! powinnam byc madrzejsza.... czemu? bo jest miedzy nami duza chemia. ale ogolnie wiem ze tacy faceci typu Casanova to nic dobrego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie2132
a roznica wieku? moze Cie zbalamucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
jest w moim wieku, ale ma sto razy wieksze doswiadczenie niz ja, ja z moim moge sie schowac koorva:( imponuje mi jego pewnosc siebie....i podoba mi sie sposob w ktory okazuje mi zainteresowanie....on wie co robi! ale, jesli chce mnie tylko do lozka zaciagnac, jesli rzeczywiscie bylby we mnie zakochany to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, i co mu po tym doświadcz
eniu? im więcej ma na koncie tym mniejsze prawdopodobieństwo ze się zakocha. i tu nie chodzi o bycie wyjątkowa, po prostu on nie umie więzi nawiązywać głębszych, mimo że może Ci wmawiać że szuka czegoś poważnego nie lubię wydawać kategorycznych osądów, ale wystopuj. zobacz jak się zachowa przy wolnym tempie, jak będzie wykazywał jakiekolwiek oznaki zniecierpliwienia olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem.........
Może się zakochać - o ile będziesz dla niego wyzwaniem.. i musisz się liczyć z tym, że całe życie będziesz musiała podsycać te emocje, pokazywać, że wciąż musi Cię zdobywać. To może być męczące, ale powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
dzieki! na razie jeszcze pierwszej randki nie bylo. Na imprezie (firmowa) nie odstepowal mnie na krok, pytal czy mam chlopaka i czy chcialabym miec? Po tej imprezie, ja ochlodzilam, bo zaczelam miec watpliwosci, czy chce sie w to pakowac. kreci mnie bardzo, ale rozsadek ostrzega, zawsze omijalam ten typ faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
okay...to ma sens, ze jak ktos mial wiele doswiadczen, to nie potrafi stworzyc wiezi...tyle ze on mi powiedzial ze wlasnie zakonczyl 4 letni zwiazek!!??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popchnę
+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
hmmm, dzieki. ja jestem troche inna niz typ dziewczyn z ktorymi on sie do tej pory umawial, bo on nie potrafi mnie przewidziec, nie dzialam standardowo. jestem taka szalona osobka:) i moze to go tak kreci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, i co mu po tym doświadcz
4letni związek zakończył i od razu szuka nowej i pyta czy masz chłopaka i czy chciałabyś mieć(wgle, infantylne pytanie)? no bardzo poważnie widać ten zwiazek traktował. seksu mu brakuje:D i to doświadczenie nabył 4lata temu a tak wierny jak pies?:D jak dla mnie niewarto się pakować, nie odrzucaj go od razu, zobacz co czas pokaże. związek gdzie Ty będziesz musiałą stawać na głowie byleby pan atrakcyjny nie znalazł innej też nie jest ciekawą perspektywą ja spotkałam się ze wspaniałymi słowami, też związkiem kilkuletnim na koncie itd a w efekcie owszem facet może i wierny, ale musi mieć co ruchać brzydko mówiąc i robi to pod pozorem związku i miłości. wiec radzę daleko posuniętą ostrożność i zdjęcie różowych okularów o byciu ostatnią przystanią dla kupieckiego statku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
dzieki serdeczne!!!! wogole tak szczerze to czerwone lampki ostrzegawcze mi sie wlanczaja na mysl o nim.... gubi mnie tylko to ze tak bardzo chce juz z kims byc, mam dosc bycia singlem, moja cierpliwosc sie wyczerpala... takze to co on robi, to woda na moj mlyn teraz...fajnie jest sie poczuc kobieta, milo jak facet o Ciebie zabiega.... ale wszystko mi mowi nie pakuj sie w to na milosc boska bo to nie facet dla Ciebie...jestes zbyt wrazliwa na taka jazde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz....
JEST JESZCZE COS....laczy nas praca...takze wiadomo....jest niebezpiecznie.....wszystko sie rozgrywa na oczach innych. juz jest kisiel troche.... juz nie jest normalnie....i miedzy nami cos wisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popchnę
+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozno juz...
???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×