Związek na odległość

Mając 10 lat poznałam na wakacjach chłopaka. Od początku coś 'zaiskrzyło'. Dziecięca miłość. Dzisiaj mam 16 lat i wciąż utrzymuje z nim kontakt, mimo że dzieli nas 500 km. Było wiele gowniarskich kłótni i miliony zrywanych kontaktów. Teraz trochę doroslismy i wszystko zmieniło się tak, że jesteśmy parą. Za miesiąc planujemy się zobaczyć. Trochę się obawiam, bo widziałam go 6 lat temu w piaskownicy. Mimo wszystko mam nadzieję, że nam się uda. Jakie macie zdanie o takich związkach? Podzielcie się doswiadczeniem.

Nie mam doświadczenia, ale lepiej chyba nie nastawiać się na nic "niesamowitego", żeby się nie rozczarować. Na spokojnie, cool, jakbyś się spotkała z dobrym kolegą z klasy np.

A w ogóle to zweryfikuj jeszcze raz pojęcie "para". Czy ono jest naprawdę uzasadnione w Waszym przypadku?

Z własnego doświadczenia powiem ci ze lepiej niech on będzie tylko twoim kolega niż chłopakiem. po jakimś czasie zobaczysz ze to nie to i będziesz cierpieć tak jak ja teraz z powodu braku zaufania i dlugo nie wytrzymacie. lepiej poszukaj kogos na miejscu. pomyślisz ze źle pisze bo jestes zafascynowana sytuacja ze macie się spotkać ale radze ze zwiazek na odległość jest bez sensu

szkoda paliwa :) moze faktycznei taniej szybciej ;p będzie na miejscu

Nie ma czegoś takiego jak związek na odległość. Tym bardziej, że jesteście jeszcze nastolatkami. Fajnie, że masz takiego kolegę, ale nie rób sobie nadziei.