Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda999ooo

Straciłam swoją kobiecość, ciężko tak żyć. Co robić?

Polecane posty

Gość Magda999ooo

Po krótce- nie czuję się pełnowartociowa kobietą odkad w sypialni zapanowal chłod za sprawa mojego meza. Odkad zaczal sie rozgladac za dziewczynami, ogladac porno. Jestesmy razem kilka lat. Oboje ledwo po 30-tce. Ogolnie nie jest nam zle w zyciu, powolutku przedziemy do przodu. Ale od pewnego czasu nawet nie mam ochoty wyjsc z domu, poza praca, malowac sie, stroic.. Bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda999ooo
Jakies powazne wypowiedzi? Ktos mi cos poradzi?... Nie wiem, probowalam wszystkiego a nadal czuje sie bezplciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakaraka
Hm... a jaka jesteś w domu? jak się ubierasz? nie zaniedbałaś się delikatnie? Niektórzy faceci nie cierpią widzieć swojej partnerki w ciuchach porozwlekanych, 'wygodnych' dresach, bez stanika (no, chyba, że masz jędrniutkie, kształtne piersi;) ), wieczorem z maseczką na twarzy, lub grubą warstwą kremu - to ich w jakiś sposób odstręcza. Ale jeśli tego nie robisz.. hm.. no nie wiem, możesz zrobić jakąś romantyczną kolację, odstroić się bardziej niż normalnie, pod spód erotyczna bielizna.. Albo urozmaicić wasze życie - jakieś dobieranie się do niego w miejscu publicznym, czy nie wiem czego tam jeszcze nie próbowaliści? może zacznij z nim oglądać porno.. przystawiać się do niego w trakci, np. zacznij mu robić loda wtedy. Możesz też z nim pogadać (najlepiej, gdy cała reszta zawiedzie) dlaczego tak jest. Jeśli nic to wszystko nie da.. zacznij się stroić dla siebie, dla spojrzeń innych mężczyzn, dla zazdrosnych spojrzeń koleżanek. Każda kobieta zasługuje na to, by czuć się kobieco, atrakcyjnie i tyle w temacie. Najpierw popróbuj go rozpalić, jak to nic nie da - pogadaj z nim szczerze, a jak to nic nie da - zacznij ostentacyjnie się stroić i mizdrzyć przed lustrem - nie musisz mu zaraz rogów przyprawiać, ale jeśli facet nie jest całkiem ślepy to możliwe, że wzbudzisz w nim zazdrość wychodząc wieczorem z koleżankami odstrojona bardziej niż normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56yyhfgg
bardzo ciekawy temat. tak to wlasnie jest. wszystkie stare panny tak zazdroszczą tym męzatkom, że wyszly za mąż i mają faceta w domu, a wlasnie tak to wygląda w wiekszosci przypadkow jak autorka opisuje. męzuś ogląda pornole, na ulicy sie ogląda za innymi. i pytanie do wszystkich samotnych: czy naprawde tak źle wam samemu czy wolicie byc w beznadziejnym związku z takim co ogląda pornusy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×