Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małamałamała3

Kręci mnie kolega z pracy, mój związek się wali

Polecane posty

Gość małamałamała3

Pracuje od 4 miesięcy w pewnej firmie. Od początku spodobał mi się kolega, strasznie mnie pociąga, ciągle o nim myślę. On jest typem kobieciarza, od początku że mną flirtuje ale jak na razie nic więcej między nami nie było. Poza tym ma żonę ale wiem że średnio im się układa. Od jakiegoś czasu między mną a narzeczonym nie układa się dobrze a jak poznałam J. to już mi całkiem zobojetnialo czy między nami jest dobrze czy źle. Seks jest do bani, ciągle wyobrażam sobie jak by to było z J. Nie wiem co mam robić jestem między młotem a kowadlem. Dziewczyny czy którąś z was też jest w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zrób coś z tym. Zacznij go uwodzić, zabaw się. Jak dasz mu się przerżnąć, to będziesz wiedzieć co dalej. Jeśli nie, to będziesz się zadręczać pytaniem co by było gdyby... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koliber z Malediw
Ja miałam identyczną sytuację, tyle że kolega z pracy nie miał żony. No cóż skończyło się tak, że teraz jestem sam. Nie mam ani narzeczonego ani nie jestem z kolegą z pracy. Dobrze ci radzę dziewczyno, zadbaj o związek póki nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
A jak to się potoczyło? Czemu nie wyszło z kolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpuść sobie związek. Po co to ciągniesz? Trzymaj się jednej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam, i to nie raz. Jeśli cię kręci, i ty jego - go ahead! Pod warunkiem, że umiesz oddzielać seks od miłości. Byle by nikt nikogo nie skrzywdził i nie dawał fałszywej nadziei. A co do twojego stałego - jeśli faktycznie jest aż tak źle - może pora powiedzieć sobie do wiedzenia? Po ci taki związek "na siłę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej go. Wypatroszy Cię i poleci na inny kwiatek. Nie bądź głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
Przy stałym trzyma mnie jedynie nasze dziecko, które ma półtora roku. Tak to już dawno bym odeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na co liczysz w takim razie?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
Szczerze? Wiem że J. nie zostawi dla mnie żony i wcale tego nie chcę. Chciałabym móc chociaz raz poczuć jak to jest w jego ramionach i nie ukrywam, że pragnę go. Taka odskocznia od rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
A co, mam tkwić przy nim, chociaż łączy nas właściwie tylko dziecko? jestem kobietą, mam swoje potrzeby. Potrzebuję adoracji i dobrego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
Kurewka? Proszę cię... Nie jestem matką polską, pracuję, studiuję i rozwijam się, nie siedzę w domu jak kura domowa. Oczekuję czegos więcej niż stanie przy garach i usługiwanie facetowi, a od czasu do czasu prawdziwej namiętności a nie "spelnienia małżeńskiego obowiązku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? Forum to wyrocznia i uważasz, że tu znajdziesz odpowiedź? Zrób sondę i wybierz to, co większość. Popłyń razem z sondażami jak rząd rudego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] małamałamała3 K**ewka? Proszę cię... Nie jestem matką polską, pracuję, studiuję i rozwijam się, nie siedzę w domu jak kura domowa. Oczekuję czegos więcej niż stanie przy garach i usługiwanie facetowi, a od czasu do czasu prawdziwej namiętności a nie "spelnienia małżeńskiego obowiązku" xxx po kiego diabł pakowałas sie w dziecko skoro takie zycie Ci nie pasuje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamałamała3
To była wpadka, ale nie żałowałam ani chwi że mam córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaserwuj sobie to coś więcej niz stanie przy garach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezle dziweczki tumacie. Trace wiare w kobiety, znasz taka wartosc jak chodzby wiernosc? Jak juz to i ja moze sko... Mowisz ze za darmo dajesz? gdybym znal twojego powiedzial mu i zrobil.wszystko by wice wers Kobieto ups przejezyczylem sie sorki, sluchaj suko, masz curkę chcesz wszystko przekreslac dla swojej Cipci tylko dlatego bo cos poczulas? Szkoda mi kolesia, nie doroslas do zwiazku a tym bardziej nie nadajesz sie na material na zone.. nie bawem zakladam strone, beda na niej umieszczane zdj z takimi osobami jak ty, pod nimi rozmow dowody na to strona bedzie zatrudniala facetow którzy bedo proponowali nie moralne propozycje za kase zajetym dziewczyna calos bedzieto pic na wode, zobaczymy iosmieszymy polskie suki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, nie zalowalas, juz nie czaruj. gdybys kochala dziecko to bys go nie stawiala przed faktem ze ma matke k***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem ze skoro masz corke, to tez bedzie popuszczala to tu , to tam? bo to geny moja mila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×