Ludzie szanujcie swoje dzieci!!!!

Zobaczcie: http://allegro.pl/mothercare-hm-pony-majtki-koszulki-10szt-104-i2987006432.html I Ktos zalicytowal. Nadprute, zazolcone majtki dla dziecka. Jakby nie mozna bylo za te 15 zl plus przesylka kupic nowych w bylejakiej hurtowni...:O Rozumiem kupowanie ubran uzywanych, ale na litosc - zasikane, niedoprane majtki??? Swojemu ukochanemu dziecku??? To jest jak dla mnie brak szacunku.:O

nie rozumiem, tam jest caly zsetwa tych majteczek i koszulki. wrzuci sie do prania, wygotuje i juz.

No tak podarte majtki i zazolcone ktore ktos chce opylic ty sobie wygotuj i beda jak nowe:O rozumiem ze ty z tych, co kupuja takie rzeczy? Zamiast nowe za ta sama cene?

droga Szlachcianko - nie rozumuj za wiele, bo slabo Ci idzie. Mam syna w pieluchac akurat majtek nie potrzebuje. Jestem za kupowaniem uzywanch rzeczy. Za 15 zlotych nie kupisz firmowych majteczek, sztuk ile tam jest > 6 ? plus 2 koszulki. Skoro ktos zalizytowal, to znaczy ze mu sie oplaca. A sory, jak wygotujesz to co źle ? rozpadna sie, beda zarazać chlamydią ? rzeżączką, grzybem czy bakteriami ?? moze masz coś z głowa, bo psychicznie tego nie jestes w stanie sobie wyobrazic- nosic po kims majtki ? inni maja widac wieksza wyobraznie

Myślę,że jakbyś chciała te rzeczy wygotować to na bank,już by się do niczego nie nadawały.... Rozumiem,że niektórzy kupują używane ubrania,ale bielizna....???? W życiu bym nie założyła używanych,wypranych majtek mojemu dziecku!!!!

kupuje używane ubrania dla dzieci ale jakieś granice trzeba mieć. Bielizna i buty powinny być zawsze nowe!

sorry, ale ja też bym wolała kupić nowe majtki z Biedronki niż używane, nawet gdyby to były majtki Gucci lub inny srucci. Sama bym po kimś majtek nie nosiła, więc dziecku tez bym nie kupiła.

oglądala uzywane majtki??? a moze to jej aukcja??????????

Kupuję dużo używanych ubrań dla syna, a czasem i dla mnie ale w życiu nie kupię używanej bielizny ! Są jakieś granice , przynajmniej dla mnie. Za 15zł w tesco kupiłam przecenione majteczki dla chłopca sztuk 5 bdb jakości więc można kupić za normalną cenę . w pepco też pewnie coś się znajdzie.

Sdehbr - Jezu przeciez te majtki z tej aukcji nawet nie sa firmowe!!! A przepraszam czy twoje dziecko seks uprawia ze musi miec firmowe majtki na sobie? Majtki kosztuja 3 zl za sztuke w bylejakim sklepiku i sa normalne bawelniane ale przynajmniej NOWE. A za 25 zl to mozna kupic i nowe majtki i nowe podkoszulki.

A aukcja nie jest moja na bank;) nie przepadam za uzywanymi ale lubie wyprzedawac po swoich dzieciach wiec porownuje ceny co za ile idzie u innych. Akurat ta kobieta ma podobne rzeczy do moich z tym ze ja niedoprane i poprute wywalam do smieci a nie dorzucam do paczki na sprzedaz:O

Szlachcianka popieram Ciebie w 100% .

która kupuje owe majtki sama odkupuje od kogoś bieliznę i nosi używaną. No bo chyba traktuje siebie tak samo jak dziecko...??? :o

hmm...może gdyby nie to ze w aukcji pisze o tych popruciach i zazółconych majteczkach to nie takie brzydkie te rzeczy,natomiast zgadzam sie z autorką że za 22 zł (15 zł plus 7 wysyła) mozna na bazarku czy w biedronce kupić zestaw bielizny czy 5-pak majtek.Też są z kucykami,hello kitty czy myszka miki.Jestem tego zdania ze co jak co ale majteczki zawsze kupuje dzieciom nowe.Bez przesady ale przecież to koszt 3-5 zł.

To już druga aukcja tej bogny tu pokazana że fuuuj i bleee... Ostatnio był sweter z gapa, ten co jest wystawiony. Jakieś to podejrzane, niby antyreklama, a wyświetlen masa.

widac mama- niekoniecznie :-) znam takie osoby które bardzo na dziecku oszczedzają a sami mebluja się,ubierają,do fryzjera chodzą a dziecko w 2 rozmiary za małym polarku juz 2 wiosne chodzi :-D

też uważam że bielizna to tylko nowa..

Masakra,nie wiedziałam,że ludzie wystawiają używane majtki i że są tacy co kupują taką bieliznę...żenada

Pól roku temu moja kolezanka z pracy swoją 2.5 latke odpieluchowywała, a ze moja cor mimo ze byla troche starsza to gabarytowo taka sam jak jej mala , znajoma zapytala sie mnie czy nie mam do oddania troche par majtek po mojej malej, bo ona nie wyrabia u swojej ile idzie na przebranie ,bo ponoc nie ma tylu gatek ile potrzeba,wiec postanowila sie zapytac czy czasme nie mam do oddania jakis po mojej....przyznam sie ,ze gdy oddawalam dresiki, lajkry, bluzeczki nie malam nigdy jakiegos niesmaka, ale po zapytaniu sie o majtki to jednak wrylo mi zebiska w filizanke z kawą ....w takim szoku bylam,po ochlonieciu aby jakos taktownosc zachowac ,powiedzialam ze mam w domu nierozpakowane 5 par gatek w komplecie to jej przyniose bo moja ma sporo :o

w zyciu bym nie kupiła gaci zafajdanych :o ludzie nie mają wstydu. Rozumiem używane ubranka, ale majciochy?:o brak szacunku do dziecka. Za grosze można kupić majtki.

w życiu bym nie kupiła używanych majtek :o będę mieć teraz drugą córkę i będzie mieć ubranka po starszej, ale majtki wyrzucam! mimo, że dziecko mam zdrowe to są to rzeczy OSOBISTE i nie wyobrażam sobie nawet drugiej córce zakładać majtki po siostrze :o a co dopiero po obcym dziecku :o

u mnie tez dziewczyny mają osobne majteczki i kazda w swojej szufladzie

:o nie kupiła bym nigdy używanych

i o co ta awantura? Nie chcesz nie kupuj uzywanych majtek , a jak ktos chce niech kupuje czy sprzedaje. Nie ma sensu polenizowac na tak banalne tematy...

powiem wam jedno, w kale znajdują się pałeczki kałowe które w życiu nie zniknął nawet pod wpływem gotowania

paniusiom zachciało się markowych majteczek, a to ze śmierdzą gównem to już nie przeszkadza:D:D:D

o matko...ja też niejednokrotnie kupiłam używane ciuszki, czy dostałam po dzieciach siostry, ale majtki..owszem, zdarzylo się, jak byłam z synkiem, że się posikał i faktycznie pożyczyliśmy, ale to jednorazowe zdarzenie i pożyczyłam od syna siostry, ale jak weszłam w tę aukcje i czytam - "jedne białe mają lekkie zażółcenie w kroku" - to czuję niesmak.... ;-/

aha, za 6.99 kupilam ostatnio 3 pary majteczek bawełnianych - w Pepco. Marka mi zwisa, byle były bawełniane i wygodne.

Mnie zwisa co kto kupuje i juz !

Amen. i do spania :-P