tez macie takie marzenie? a moze Wam sie udalo?

Ale mam glupie marzenia:( Chcialabym wyjechac, na wycieczke, na wakacje, objezdzic rozne miejsca na ziemi. Nie martwic sie niczym. Z nim... Z druga polowka. Zostawic wszytsko i zaszalec. Zwiedzac swiat. Pojechac na wariata, na gape, poleciec... Obojetnie. Pic, balowac, spac gdzie popadnie, palic trawke, tanczyc, smiac sie, cieszyc.. A pozniej wrocic do domu, przejsc do nrmalnego zycia... Kiedy jak nie teraz, teraz kiedy mam 20 lat? Ale nie mam tej osoby z ktora moglabym to zrobic Chcialabym pozniej miec wspomnieni, kiedy bede chodzila do swojej ulozonej pracy, urodze dziecki, zestarzeje sie, zebym mogla usiasc i nawet z wypiekami na twarzy wspomniec swoja mlodosc... W koncu mlodosc ma swoje prawa prawda? Umrzec z cudownymi wspomnieniami szalenstwa i beztroski... Marze o tym, marze o przezyciu jakiejs przygody...

ja tez mam takie marzenia, mozemy jechac razem

Zapach przepoconej moszny doprowadzamnie do spazmów

Ja mam z kim, ale nie mam za co. Tak źle i tak niedobrze. Można zwiedziać stopem, ale trzeba mieć kasę na jedzenie, na jakieś inne rzeczy.

Dobra, jedzmy:)

mialam takie marzenia ale zycie je zweryfikowaloze niam na to pieniedzy

Ja przez 5 lat szwendałam się po świecie. Jeśli naprawdę chcesz, to dasz radę, grunt to zaufać sobie i losowi:) Bywało różnie. W niejedno gówno się wpakowałam. Ale niczego nie żałuję.

jest taki jeden co jeździ tak po świecie

Moje marzenie się spełniło bo zamieszkałam w kraju który zawsze mi się podobał czyli Bella Italia:) Jednak mieszkając tu mimo wszystko doświadczam prozy życia codziennego i problemy jakieś tam też mnie dosięgają niestety.