Dlaczego byli meżowie mają sponsorować zycie byłych zon ?- alimenty

Skoro kobiety chciały opiekowac sie dziecmi, to niech teraz je utrzymuja. A tak mamy kuriozalna sytuacje- w Polsce mezczyzni mają ograniczone prawo do dziecka (w 83% przypadkow kobiety uzyskuja prawo do dziecka), a mezczyzna jest traktowany jak wół, ktory ma tylko płacic. Dlaczego wzorem krajów arabskich to mezczyzna nie ma wiekszego prawa do dziecka? Przez wizyty raz w tygodniu nie da sie wychowywac dzieci!

To, ze dziecko mieszka z matka nie oznacza ograniczenia praw rodzicielskich ojcu. Mylisz pojecia. A jest tak dlatego, ze kobiety lepiej opiekuja sie dziecmi.

wierz mi, skoro była zona nie pozwala się kontaktować z dzieckiem zbyt często - wie co robi .

a czemu tylko raz w tyg?

Sad ograniczyl Ci wladze rodzicielska i limituje spotkania z dzieckiem? Widac nie przypadkiem...

serio tylko raz w tygodniu?:O to ja się jednak cieszę że moi rozice się nie rozwiedli jak byłam mała

na rozprawie ograniczono mi prawa do dziecka na wniosek sędziego... o co tutaj kurwa chodzi?

Może dlatego, że zwłaszcza małe dzieci bardziej potrzebują matki? Ja sobie nie wyobrażam, żeby miał mnie wychowywać ojciec, mama jest niezastąpiona w większości wypadków.

moj tez ma ograniczone prawa-sedzina bez mojego wniosku ograniczyla...

to pewnie wszystko przez jebane feministki. pohejtujmy je

to co Wy za facetow mialyście,ze im prawa poograniczali??????????

i dlaczego autorze piszesz o kasie i o widywaniu się z dzieckiem jakby to była jedna kwestia:O obrzydliwe.

jeśli matka dziecka wydziela spotkania czyli ogranicza kontakt z dzieckiem to ojciec powinien ograniczyc alimenty i dlaczego matki tak chca te dzieci dlaczego nie zostawia ich ojcu?

ja tam się na tym nieznam. Ale. Mało brakowało abym się poznał.

ograniczenie praw rodzicielskich nie zawsze wynika z jakiegos wielkiego problemu ojca!.. czy matki. Sąd moze w trakcie rozwodu sam ograniczyć prawa nawet porzadnym ludziom, wedle wlasnego widzimisie tylko i wylącznie. Bylam swiadkiem takiej sytuacji ! Matka musiala się wykłócać z sędziną, że ona wcale tego nie chce i ze powodem rozprawy jest rozwod ktory przebiegał i zeby nie dodawala niczego od siebie bo ojcem mąż akurat byl super. Wiec wiecie, roznie to bywa.