Straciłem głowe dla innej...teraz załuje

Panowie, miał z Was ktoś tak, że rzucił była, dobra, zakochana po uszy w Was kobiecie dla innej? A później do Was dotarło, ze to był mega bład... Walczyliscie o swoją kobiete ? Wygraliscie?

HELP !!

Nikt tak nie miał?? Nie wierze :(:(

nie kochasz żadnej moja rada poszukaj sobie innej

Edward, co prawda kierujesz pytanie do panow, ale sama znalazlam sie w identycznej sytuacjii z moim juz ex. Zostawil mnie dla innej po 3 latach zwiazku. Poznal ja na imprezie u znajomych. Nie wiem czy mnie z nia fizycznie zdradzil, czy bylo to tylko cos platonicznego. Nie chce wiedziec. A powiedzial mi o niej jak stalismy w kolejce do kasy w supermarkecie. Tak po prostu wyskoczyl z ta nowina. Pomimo ze kochalam, nie walczylam. Dalam mu odejsc. Po prostu zniknelam z jego zycia. Po kilku miesiacach odezwal sie. Probowal sie kajac i blagac o nowa szanse bo jednak zrozumial, ze popelnil najwiekszy blad w swoim zyciu. Ja czulam sie wtedy tak zraniona, ze nie dalam mu szansy pomimo ze potwornie tesknilam. On jeszcze walczyl jakis czas, ale ja szlam w zaparte. W koncu on rowniez odpuscil. Dwa lata po rozstaniu ponownie zaczal szukac ze mna kontaktu. Twierdzil, ze nie potrafi ulozyc sobie zycia beze mnie. Bylo wysylanie kwiatow przez poslanca, wysylanie walentynek, zyczen urodzinowych, etc. Ja wowczas ukladalam sobie zycie z kims innym. Od tamtej pory minelo juz 7 lat a moj byly przypomina sie od czasu do czasu. Kilka tygodni temu wyslal mi smsa, ze pomimo tych lat ktore uplynely nadal mnie kocha i nie moze sie z nikim zwiazac bo nie moze o mnie zapomniec. Nie wiem czy on wie, ze obecnie jestem szczesliwa mezatka od pond rok:)

Na tym forum nie ma facetów, są tylko dwa prawiczki... levviatan i sossss :)

Ehhh ale ja ją kocham wtedy myslalem ,ze juz nie bo mielismy kryzys ;/ nie czulem juz motylków a tamta mnie fascynowała...

Faceci odezwijcie sie !!

to moze przepros i spróbuj wrócić?

Ale jak ??

dawno temu sie rozstaliscie?

a niby po czym poznałeś, że jednak ta nowa to nie to? Też ci się znudziła jak jej poprzedniczka?:O

3 miesc temu... bo ona jej do piet nie dorasta i zaczelem strasznie tesknic. Wiem jestem debilem..

faceci to zwykli tchórze :))))

cierp ciało...

Poszukam sobie innego, za karę !!! :(

no co ty

a moze z obiema sprobowac?

Kochany nie ma tak ze bzykasz sobie kogo chcesz a ukochana i tak bedzie kochac czekac i wybaczac :D chyba ze uklad męska dziwka i jego laska - alfons ewentualnie w arabii jakis harem

Chyba jesteś jakimś wyjątkiem pod względem żałowania po fakcie. Faceci nie chcą się wypowiedziec? Bo zaden nie żałuje. Bo dla was to jedynie umoczyć i tyle, byle była dziura. Też sobie poszalałeś i co, nie było warto, to najlepiej poskamlać o wybaczenie. Nędza i błoto. Oby ta dziewczyna znalazła sobie kogoś, na kogo zasługuje. Motylków nie było, a myślisz, że u niej teraz będą do ciebie? Po tym co jej zrobiłeś? Jak sobie wyobrażasz powrót po zdradzie? Czy taki cios można zapomnieć? Jaja sobie robisz człowieku. Dokonałes wyboru i masz co chciałeś.

To typowe dla facetów nie dojrzałych do końca. Myślałeś, że Pana Boga za nogi złapałeś i szczęście, które miałeś blisko, które było twoje, zamienisz na lepsze, choć nie znane. Nie potrafisz oceniać sytuacji obiektywnie, no.. jak się myśli nie tą głową, co trzeba, to już twój problem. Faceci umieją zaplątać się w swoje własne sidła. Według mnie zdrada jest zdradą i nie da się tego cofnąć, tym bardziej, że nic was nie trzyma, dzieci nie macie. Daj spokój byłej, nie ułoży sobie życie z kim, kto na nią zasługuje.

:D

Co robić ?

wytłumacz mi jedno..dlaczego wogóle z tamta zaczełeś cokolwiek? skąd zainteresowanie tamta z jakiego powodu..dałeś sobie możliwość zainteresowania nową? chciałeś się dowartościować? co to była za odskocznia??? od czego??