Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boidudddekkk;(

zostałam sama, współlokatorka wyjechała..boje sie :( jak przetrwać noc?

Polecane posty

Gość boidudddekkk;(

ostatnio gdy byłam sama to sie bardzo bałam, zwykle to ona jest sama... a ja sie bardzo boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boidudddekkk;(
może telewizor włączony przez całą noc i światła włączone w całym mieszkaniu? utoczyłam sobie wał z kołdry i się w niego wczepiłam udami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popołudnie u kapelusznika
nie bój sie, zapal sobie światełko i posłuchaj muzyki albo poczytaj ksiazkę az cię zmorzy... przeciez to tylko kilka godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S89
no, telewizor to dobry pomysł... wał z kołdry mniej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zdane
boisz się duchów? że obudzisz się nocy i zobaczysz jakąś postać w drzwiach? niewyraźne cienie gdy popatrzysz w lustro? słyszysz dziwne dzwięki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boidudddekkk;(
boje sie duchow i zlych ludzi ;( jak slysze szmer to sobie wyjasniam "okej ktoś się włamał ale może to jakiś przystojniak" :O :( ahh drugi wpis to podszyw :O nie mam telewizora i nie moge sie upić ani muzyki puszczać bo jutro mam egzamin i musze wstać o 6 rano :/ ;:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boidudddekkk;(
słyszę własne pierdzenie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×