Mój tata mnie dręczy i zaczepia z powodu wzrostu mojego chłopaka

Mam 175 cm, a mój chłopak jest ze mną równy. Niestety ojciec się na niego uparł, krytykuje go na kazdym kroju i wysmiewa. Jak sie zachowywac?

to raczej nie z powodu wzrostu . Oczywiscie zakladajac , ze twoj tata jest zdrowy na umysle , to tak rytyka dotyczy czegos innego ..

I kolejny facet, który w przeciągu paru miesięcy będzie skreślony z powodu wzrostu. Wy kobiety to macie fajnie, bo odnośnie wzrostu to żadnych wymagań wobec was nie ma.

myslę, że po prostu jesteś córeczką tatusia i nawet jakbyś przyprowadziła samego Jezusa Chrystysa, to będzie nieodpowiedni. Tatusiowie juz tak mają.

Moja matka nie mogła zaakceptować wzrostu mojego chłopaka, była niezdrowa na umyśle, bo tylko o wzrost jej chodziło, bo niski. I ten niski od 14-stu lat jest moim wspaniałym mężem. Nie słuchaj taty, liczy się charakter a nie kto ile ma cm wzrostu

Twój ojciec jest jakiś psychoczny. Taki Macierewicz

Nie przejmuj sie gadaniem ojca. Nie reaguj na to. Znudzi mu sie. Wkurzajace to jest, wiem ale musisz to wytrzymać dopóki mu sie nie znudzi. To chore! Mój jest ode mnie niższy 9cm. Na początku dziwnie patrzyli. Zwłaszcza jego znajomi. Ale teraz sie przyzwyczaili a nawet przeprosili za głupie żarty. Ja go kocham bez względu na wzrost. A on mówi że to fajnie że jestem wyższa bo wyróżniamy sie czymś a nie taka typowa para że facet ma być wyższy.

lej na starego, lub powiedz coś w stylu "nie każdy możę być taki piękny jak tatuś"

Tatus ma racje ,bo takim Konusem to mozna w kregle grac.

ale miałam identycznie z ojcem, i może nie napiszę jak się to skonczyło, żeby Cię nie dołować