Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ssswwwwwwwwrrrrrrr

Jakiś nachalny facet ok. 40-stki niemal siłą zapraszał mnie na ulicy na piwo

Polecane posty

Gość ssswwwwwwwwrrrrrrr

i nie mógł pojąć, że nie pójdę z nim, obcy zaczepił mnie zagadując o pogodę i jakiś autobus, as potem to może się pójdziemy razem napić piwa? zaskoczona niemiło, odmówiłam, szedł za mną trochę i dociekał niby bdlaczego dlaczego nie chcę iść ... głupio się uśmiechał do mnie, w końcu jak skłąmałam że mam męża a tam niedaleko jna ulicy est na światłąch samochód policyjny, to sobie odpuścił, debil jakiś !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissyea
zdarza się , normalnie, do mnie na ulicy wczoraj podszedł facet i powiedział "chcę ci wylizać pisdę " :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnojek_ale_taki_prawdziwy
kop w jaja najskuteczniejszy w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvinujh
Z nieznajomymi ludźmi rozmawia się o pogodzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×