tym razem bez ściemy - dlaczego niektórzy ojcowie zostawiają dzieci?

Hej wszystkim! Czy jest wśród Was ktoś, kto może mi SZCZERZE odpowiedzieć na pytanie, dlaczego po rozstaniu z żoną definitywnie urwał kontakt ze swoimi dziećmi? Chodzi mi wyłącznie o szczere odpowiedzi. Niczego nie oceniam, nie będę komentować czyichś życiowych wyborów, to mój pierwszy i ostatni post. Chcę tylko wiedzieć, dlaczego.

bo uważają że ma być łatwiej IM a nie DZIECIOM

bo jak zobaczą co narobili ,że to nie to ....

dlatego ze mysla ze jak rozwodzi sie z zona to i z dziecmi.wola wolnosc.tak jest latwiej -nie musza sobie zaprzatac umyslu dziecmi jak na horyzoncie jest tyle pokus,nowa pani i milosc do niej..tylko niewielu facetow ma jakies instynkty ojcowskie ktore popychaja ich do kontaktu ze swoimi dziecmi. moj ex tak sie zakochal ze kupowal bachorom swojej kochanki komorki ,laptopy ..a jak kupil naszej corce buty za 50 zl i rajstopy to dostalam smsa od kochaki zeby juz wiecej corka nie prosila o zadne butki i rajstopiki....zawinelam wszystko w pizdu i wyslalam jej na adres domowy.

patrząc na te twoje upośledzone dziecie nie dziwne to jest wogole

mój ojciec się z matką nie rozwiódł ale też mnie olewa widzę go tylko jak przyjdzie z pracy włącza tv idzie coś tam wcina albo matka akurat coś robi i mu da wychlewa piwska i tak za dwie godziny od przyjścia chrapie na fotelu wieczorem matka go zagania jak cielaka do wyra i tyle a matka jest w pracy albo jak przyjdzie śpi potem coś tam sprząta raz na tydzień żuci mi coś do żarcia jakiś obiad i tyle ich widzę

Myślę, że boją się odpowiedzialności i są dziecinni po prostu. Np. nie chcą widzieć się z partnerką bo im głupio po np. kłótniach i zdradach to nie idą do nich i udają że tematu nie ma. Poza tym mają jakieś tam mniemanie, że dziecko to tylko dziecko, a nie taki "prawdziwy człowiek" więc na pewno nie zrobi mu różnicy czy ten ojciec przyjdzie w sobotę czy nie. A jak już się nie było od roku to głupio wrócić. Itd. Niedojrzałość po prostu.

uposledzony to ty jestes a to moj Wnusio